[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.GdyMartha ruszała w podróż, by zagrać Koncert G-dur Ravelaw Bostonie czy / Koncert Liszta w Monachium, Stephanie,która nie miała ochoty opuszczać domu albo nie chciała, bymatka wyjechała, chowała jej paszport.Czasem to Marthamówiła: "Jeśli Stephanie ze mną nie pojedzie, zostaję".Była głęboko emocjonalnie związana ze swą najmłodszącórką, ponieważ było to dziecko mężczyzny jej życia, aletakże dlatego, że pragnęła w końcu spełnić się w roli matki."Potrzebowałam wielu prób, żeby dotego dojść", mówiz uśmiechem.Lyda przyszła na świat w złym momenciei Juanita wszystko popsuła.Pózniej to Charles Dutoit i jego szalone wysiłki, by zmusić ją do grania,zaprzepaściłyrodzące się uczucie macierzyńskie do Annie.W przypadku Stephanie Martha mogła w końcupostępować na swójwłasny sposób, próbować naprawić błędy i odzyskać stracony czas.Lecz tak bardzo starała sięwłaściwie postępować, że zakochała się w trzeciej córce i powstała międzynimi obsesyjna więz, tak iż Annie, a potem Lyda poczułysię odrzucone.Mimo to trzy siostry zawsze były ze sobązwiązane i dobrze się rozumiały.Zostając matką, Martha nie chciała zmienić się w kogośinnego.Mówiąc wprost, nie pragnęła mieć dzieci, ale przyjęła je do swego życia.Nie chciaławidzieć w nich swoichkopii, tylko kochać je jako niezależne istoty ludzkie.Jej celem było umożliwić im rozwój wśrodowisku bardzo różnorodnych osób, trochę jak w izraelskim kibucu.Martha,sama niezdolna kierować swym życiem i karierą, nawetnie próbowała narzucać dziewczynkom swego autorytetu.Annie, której ten brak organizacjicokolwiek doskwierał, z pasją pogrążyła się w nauce, ponieważ szkoła byłamiejscem, gdzie obowiązywały precyzyjne reguły i stałyrozkład zajęć.Martha, uradowana, że może wykorzystaćjej siłę charakteru, powierzyła Annie edukację Stephanie,co bardziej przypominało ich dotychczasowe zabawy niżnużące zajęcia w szkole."Stephanie to mój typ kobiety, a Annie jest moim typemmężczyzny", usprawiedliwiała się żartem. Annie zmieniała siostrze pieluszki, nauczyła ją czytaći pisała usprawiedliwienia dla nauczycielki, gdy Marthazabierała Stephanie ze sobą za granicę.Mała była też powiernicą matki, która rozmawiała z nią jakz osobą dorosłą.Kiedy Annie wracała ze szkoły z dwóją z biologii, Marthasłuchała jej jednym uchem i wołała: "Brawo!".Dziewczynka, która wolałaby usłyszeć wyrzut,zwracała jej uwagę, żechodzi o zły stopień.Martha nagle się zasmucała i przytulała Annie, żeby ją pocieszyć:- Nie myśl tyle o szkole.Nie pojechałabyś ze mną doJaponii?Czasami Annie w nocy dzwoniła do matki, by powiadomić ją, że wróci trochę pózniej, a Marthanawet nie wiedziała, że nie ma jej w domu.Mimo pozornego nieładuwszystko pozostawało w zasadzie pod kontrolą, a dziewczynki były otoczone największą troską.Pewnego dnia w domu przy ulicy Jules Crosnier zjawiła się Lyda.Miała siedemnaście lat i nie znałaswej matki.Chcąc zdobyć jej adres, musiała przeszukać rzeczy ojca.Martha, poruszona tym nieoczekiwanym spotkaniem, poprosiła ją o wybaczenie.- Za co? - spytała młoda dziewczyna.- Dałaś miżycie.Lyda od razu zadomowiła się we wspólnocie, zafascynowana cygańskim życiem, które tak różniłosię od jejwłasnej, o wiele bardziej uładzonej egzystencji.W tajemnicy przed ojcem często wracała do swojejnowej rodzinyi czasami zostawała na noc.Lyda była bardzo zdziwiona,że jej siostry nie grają na instrumentach.Martha nigdy niepróbowała im tego narzucać.Stephanie szybko zostawiłafortepian, a Annie żałowała, że nikt nie zmuszał jej do gryna wiolonczeli.W ostrym ataku talentity matka uznała, żejej prawdziwym powołaniem jest rysunek.Lydzie, któradobrze grała na altówce, ojciec powiedział:- Twoi rodzice są muzykami, powinnaś zrozumieć tenjęzyk.Nie ustąpię, póki nie będziesz w stanie zagrać partii214drugich skrzypiec w kwartecie.Kiedy po nauce gry na skrzypcach wybrała altówkę, ojciec zawołał:- Doskonale! W kwintetach Mozarta będziesz mogłazagrać cztery różne części.Lyda spędziła kilka dni w Paryżu, by poznać swojąbabcię.Juanita uznała, że ma prezencję aktorki i postanowiła przedstawić ją producentomfilmowym.A kiedyLyda oświadczyła, że kino wcale jej nie pociąga, wpadław złość:- Za kogo ty się uważasz, za królową Saby?Dla Juanity największą obelgą było, kiedy ktoś jej niepotrzebował.Martha uważała, że życie w Genewie jest bardzo nudne i niezbyt ekscytujące, nawet jeśli wiązały jąz tym miastem radosne wspomnienia [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • windykator.keep.pl
  • Strona pocz±tkowa
  • Wells Martha Upadek Ile Rien 02 Powietrzne okrÄ™ty
  • Seghers Jan Robert Marthaler 01 Zbyt piÄ™kna dziewczyna
  • Kirkland Martha Reputacja panny Wilson
  • Harris Olivier Belsey 01 Podwojne zycie
  • Henryk Sienkiewicz Wiry
  • Rohan Michael Scott Zima Âświata t. 1 Lodowe kowadÅ‚o
  • Claire Hollander Something Right Behind Her (epu
  • Proroctwo sióstr 02 Strażniczka Bramy Zink Michelle
  • M King Breaking Faith
  • MakuszyÅ„ski List z tamtego Âświata
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • anna-weaslay.opx.pl