[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Manifestująca się w kategoriach powszechności, braterstwa i uniwersalności,przekraczająca ze swej istoty granice państwa rosyjskiego, imperialność w pro-ces własnej samorealizacji i posłannictwa wpisuje jednak de facto również innenarody i państwa, czyniąc je intencjonalnie przedmiotami swego oddziaływania,narzędziami i obszarami, na których dokonać się ma spełnienie misji.Odrzucenieprzez innych  rosyjskiej idei , krach kolejno podejmowanych prób jej urzeczy-wistnienia staje się zatem ciosem zadanym w same podstawy rosyjskiej tożsamo-ści, w szczególności tożsamości elit intelektualnych i politycznych Rosji96.O ilenierosyjskie narody imperium miały, słabsze bądz silniejsze, poczucie bycia sko-lonizowanym, to Rosjanie nie pojmowali się sami jako kolonizatorzy, przeciwnie by użyć za Gieorgijem Sokoloffem paradoksalnego określenia  uważali się zanaród ponadnarodowy.Zgodnie z wynikami sondaży przeprowadzonych w okre-sie poprzedzającym rozpad ZSRR,  Rosjanie byli jedyną wśród dziewięciu naro-dowości uwzględnionych w ankiecie, która czuła się obywatelami przede wszy-stkim Związku Radzieckiego, a dopiero w dalszej kolejności ich republiki 97.94M.Heller, Historia& , s.7.95R.P ipes, Nieznośnie bliska zagranica,  Wprost , 17 XII 2006, s.7.96Por.: M.Bohu n,  Rosyjska idea.Z dziejów tożsamości imperialnej, [rękopis w posiadaniuautora], s.8 i n.97G.Sokoloff, Methamorfose de la Russia.1984 2004, Paris 2003, s.37. 144W świadomości wielu Rosjan potęga militarna i polityczna państwa traktowa-na jest wciąż jako jedyna bądz najważniejsza przesłanka  wymuszonego, zau-ważmy, szacunku ze strony innych, a więc, choćby po części, również swejnarodowej wartości.Aktualność zachowuje wówczas dramatyczny dylemat wy-powiedziany explicite przed około stu laty przez hrabiego Sergiusza Witte: Zwiat chylił czoła nie przed naszą kulturą, nie przed naszą zbiurokratyzowanąCerkwią, nie przed naszym bogactwem i pomyślnością.Chylił czoła przed nasząpotęgą&  98 Jak lapidarnie ujął to Borys Jelcyn:  Rosja zawsze była dumna zeswoich generałów 99.Identyfikowanie przez Rosjan poczucia własnej wartości czyprawa do szacunku ze strony innych wydaje się mieć w znacznym stopniu charak-ter reaktywny i kompensować im poczucie niższości w innych dziedzinach:Według ośrodka Validata  wskazuje R.Pipes  w przeciwieństwie do narodów Za-chodu Rosjanie cierpią na ostry kompleks niższości.Z tego powodu aż 78 proc.spośródnich upiera się przy twierdzeniu, że Rosja musi być  wielkim mocarstwem , bo tylko statusmoże zapewnić rosyjskiemu państwu poważanie i bojazń innych narodów oraz uznanie na-rodu rosyjskiego za równy im albo ich przewyższający100.Podniesiony przez Wittego problem wciąż nie traci inicjacyjnego sensu wy-zwania do  często bolesnych, rzadko natomiast rzeczywiście dokonywanych narodowych przewartościowań.Potęga, choćby potencjalna, państwa daje jegorodakom poczucie ważności i siły.Co więcej jednak, w świadomości wspólnotypojmującej siebie i swój kraj w kategoriach  duszy (i  duszy świata )  wewszelkich ich historycznych konkretyzacjach, typu  Moskwa-Trzeci Rzym czyRosja-kolebka i fundament ogólnoludzkiej wspólnoty komunistycznej  mocar-stwowość i potęga Rosji, zdolność pokonywania przez nią wrogów, terytorialnyogrom czy respekt, jaki budzi ona w świecie, stają się integralnymi składnikamisamej narodowej czy klasowej misji i elementem jej spełnienia.Z drugiej strony,podobna sytuacja reaktualizuje jednak jednocześnie postawy i dążenia, których re-zultatem jest istniejąca sytuacja, właśnie ta, z jakiej periodycznie usiłuje się wyjść.Jedynie rzadko pojawiają się natomiast głosy odmienne:  Próbować znowuuczynić Rosję imperium  przestrzega były rosyjski premier-reformator JegorGajdar  znaczy postawić pod znakiem zapytania jej istnienie.Ryzyko ruchuw tym kierunku jest wysokie 101.Przedstawione w książce analizy różnychaspektów rosyjskiej mentalności i tradycji pomagają zrozumieć, że dlatego po-dobnych głosów jest tak niewiele, a ich oddziaływanie na świadomość społecznąi wpływ na praktykę polityczną  słabe.Dopóki pozostaną odosobnione, pozba-wione społecznego poparcia i politycznego wpływu, Rosja  uporawszy się poraz kolejny z reprodukującymi się periodycznie okresami kryzysu  szukającwłaściwej dla siebie przyszłości, będzie wciąż kroczyć swą nową-starą drogą.98Cyt.wg R.P ipes, Rewolucja rosyjska& , s.64.99B.Jelcyn, Prezydencki maraton, Warszawa 1999, s.52.100R.P ipes, Nieznośnie bliska zagranica& , s.7.101J.Gajdar, Gibiel impierii., s.17. 145 ZAKOCCZENIECelem książki było wskazanie, ogólne rozpoznanie i analiza różnorodnychprzejawów wzajemnej korespondencji, podobieństw i odpowiedniości  orazmechanizmów i procesów modyfikacji, a także przejawów kamuflażu i mistyfi-kacji, jakie się z nimi wiążą  między mentalno-kulturowymi i społeczno-poli-tycznymi formami, obecnymi w przed- i porewolucyjnej Rosji.W charakterzekońcowych uwag proponuję krótkie przypomnienie i podsumowanie niektórychprzedstawionych wcześniej poszukiwań, ustaleń i diagnoz.Kwestia bolszewizmu i bolszewickiego doświadczenia Rosji stanowiła od po-czątku ważny problem myśli rosyjskiej.Próby ich rozpoznania, identyfikacjii objaśniania przez myślicieli niemarksistowskich i niekomunistycznych szływ bardzo odmiennych kierunkach.Niektórzy spośród nich dostrzegali w bolsze-wizmie przede wszystkim społeczną i kulturową degradację Rosji, panowaniegorszych bądz system kryminalnego podziemia.Inni próbowali zidentyfikowaćgo w kategoriach kultury, widząc w bolszewizmie: przejaw rosyjskiej tradycji hi-storycznej, środek azjatyzacji Rosji, metamorfozę tamtejszego okcydentalizmulub  przeciwnie  antyokcydentalizmu, innobyt kapitalizmu, negatywną syntezękultur i cywilizacji.Ci, którzy swoją uwagę zwracali w stronę duchowo-psy-chicznych wymiarów bolszewizmu, odnajdywali w nim: chorobę psychiczną,metamorfozę rosyjskiej duszy narodowej, skutek kompleksu podrostka właści-wego cywilizacji rosyjskiej.Byli i tacy, którzy istotę bolszewizmu wiązali z rolą odegraną przez rosyjskąinteligencję; owej istoty doszukiwano się wówczas w sferach metafizyczneji społecznej bądz religijnej.W bolszewizmie widziano również płód wojny, uto-pijny terroryzm bądz symptom narodzin nowego typu antropologicznego.Sednobadanego zjawiska próbowano także uchwycić, szukając jego odpowiednikóww historii powszechnej i w charakterze wzajemnych relacji między leninizmemi marksizmem; rozpatrywano go jako zjawisko o znaczeniu ogólnoświatowymalbo  w sposób pośredni  poprzez refleksję nad przesłankami możliwości jegoprzezwyciężenia [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • windykator.keep.pl
  • Strona pocz±tkowa
  • Mark Robert Polelle Leadership; Fifty Great Leaders and the Worlds They Made (2007)
  • Bhagavad Gita for Modern Times Secrets to Attaining Inner Peace and Harmony by Swami Sadashiva Tirtha (2007)
  • Jesse Fox Mayshark Post pop cinema; The search for meaning in new America (2007)(1)
  • Mark A. Noll, Luke E. Harlow Religion and American Politics, From the Colonial Period to the Present (2007)
  • Leigh Dale and Helen Gilbert Economies of Representation, 1790 2000; Colonialism and Commerce (2007)
  • Richard A. Iley Untangling the US Deficit, Evaluating Causes, Cures and Global Imbalances (2007)
  • Heather Cox Richardson West from Appomattox, The Reconstruction of America after the Civil War (2007)
  • Roy Kreitner Calculating Promises, The Emergence of Modern American Contract Doctrine (2007)
  • Michael Thomas American Policy toward Israel, The Power and Limits of Beliefs (2007)
  • Hilary Kaiser French War Brides in America, An Oral History (2007)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ocenkijessi.opx.pl