[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.A teraz idz do domu, umyj siÄ™1jednak przerażenie.spakuj rzeczy.SkoÅ„czÄ™ tylko robotÄ™.- I odwróciChwyciÅ‚ jÄ… wpół i zaczÄ…Å‚ ocierać spoconÄ… twarzwszy siÄ™ poszedÅ‚ kosić zielsko pod palÄ…cymi próo jej policzki.Nie ogoliÅ‚ siÄ™ rano i drapaÅ‚ jÄ… jeg°Å¼ni ami sÅ‚oÅ„ca.ostry zarost.Pisnęła, żeby przestaÅ‚, próbowaÅ‚a sieChris w milczeniu ruszyÅ‚a w stronÄ™ domu.wyrwać, ale tylko jÄ… mocniej przytuliÅ‚.Kiedy wre-160KUS1C1ELKAhiegly JÄ… Stosy, z których jeden należaÅ‚ do OwenaHamiltona.Serce waliÅ‚o jej jak mÅ‚otem, kiedy siÄ™ rozglÄ…daÅ‚a jak Dy s^°- uctoc.W gabinecie znajdowaÅ‚o siÄ™jjjco jedno okno i byÅ‚o otwarte.Nawet nie patrzÄ…cdół, znalazÅ‚a oparcie dla nogi za framugÄ… i przy-wkleiÅ‚a s^ do muru po zewnÄ™trznej stronie.Drzwijo gabinetu otworzyÅ‚y siÄ™ w chwili, gdy zebraÅ‚a^&> 14 c*ftft^ jfaÅ‚dy spódnicy.StaÅ‚a na maleÅ„kim wystÄ™pie szerokoÅ›ci rynny, podsobÄ… majÄ…c trzy piÄ™tra.PrzywarÅ‚a plecami do boczZbliżajÄ…c siÄ™ do domu, Chris spostrzegÅ‚a wsiadajÄ… nej Å›cianki wystÄ™pu mansardowego okna gabinetu.cego do powozu i odjeżdżajÄ…cego Owena.Uzbrojo - Ta podróż byÅ‚a wyjÄ…tkowo nieudana - odezwaÅ‚ny w tÄ™pÄ… siekierÄ™ Lionel atakowaÅ‚ mÅ‚ode drze siÄ™ ze Å›rodka jakiÅ› nie znany jej gÅ‚os.- JesteÅ› pewko, Unity wraz z apetycznÄ… Pilar rozwieszaÅ‚y bie wien, że masz wszystkie informacje? To on?liznÄ™ na sznurach.Asher wyjechaÅ‚, miaÅ‚a wiÄ™c caÅ‚y - Bez wÄ…tpienia.Kiedy ci opowiem, ile zachodudom dla siebie.mnie kosztowaÅ‚o ich zdobycie, na pewno uwierzysz.Samuel Dysan, tak brzmi jego nazwisko, prawda?UmyÅ‚a siÄ™ i przebraÅ‚a w czyste rzeczy.CaÅ‚y czasChris nachyliÅ‚a siÄ™ do okna.W ich gÅ‚osach byÅ‚omyÅ›laÅ‚a o jednym: jutro wraca do domu.Nie chciacoÅ›, co sprawiÅ‚o, że nie chciaÅ‚a uronić ani sÅ‚owa.Å‚o jej siÄ™ nawet sprzeczać z Tynanem o to, by tu- A co z Lionelem? - zapytaÅ‚ nieznajomy.- Maszzostać.Może to rzeczywiÅ›cie nie jej sprawa, cona papierach podpis tego cholernego szczeniaka?Owen zamierza zrobić ze swym bratankiem? O ile1 - Poczekaj, niech zamknÄ™ okno.Za dużo ludzi tuw ogóle coÅ› zamierza.siÄ™ ostatnio krÄ™ci, bym mógÅ‚ być pewien, że nikt nasWalczÄ…c z guzikami sukni uÅ›wiadomiÅ‚a sobie, żenie podsÅ‚ucha.jest sama w domu i że to doskonaÅ‚a okazja, by zajChris siÄ™ cofnęła, Owen zamknÄ…Å‚ okno na klamrzeć do gabinetu Owena.kÄ™.Teraz utknęła na dachu bez szansy odwrotu.PoszÅ‚a na górÄ™ schodami znajdujÄ…cymi siÄ™ obokMężczyzni zostali w pokoju jeszcze godzinÄ™ -ich pokoju i otworzyÅ‚a troje drzwi, nim trafiÅ‚a donajdÅ‚uższÄ… godzinÄ™ w jej życiu.SÅ‚yszaÅ‚a za sobÄ…gabinetu.LeżaÅ‚o tam mnóstwo papierzysk, a w roPrzytÅ‚umione gÅ‚osy Owena i nieznajomego, ale niegu staÅ‚a duża dÄ™bowa szafa na dokumenty.ChrisbyÅ‚a w stanie zrozumieć, o czym rozmawiajÄ….Donie miaÅ‚a pojÄ™cia, czego szuka, ale coÅ› przecieżbiegaÅ‚o jÄ… trzaskanie szuflad, skrzypienie otwieramogÅ‚a tu znalezć albo przynajmniej zorientowaćnych i zamykanych drzwi, a wszystko, co mogÅ‚a zrosiÄ™, co Owen wie o Eskridge'ach.bić, to trzymać spódnicÄ™, by wiatr nie zarzuciÅ‚ jejWÅ‚aÅ›nie otworzyÅ‚a szafÄ™ i ujrzaÅ‚a grubÄ… teczkÄ™Qa szybÄ™.z napisem Diana Eskridge", gdy ze schodów do-163162JUDE DEVERAUX KUSICIELKAocKiedy mężczyzni wreszcie opuÅ›cili pokój, ChrU wwajac * siebie jej ramiona.- Chodzmy stÄ…d,natychmiast zabraÅ‚a siÄ™ do otwierania okna, alpS>y nas nie zobaczyÅ‚.byÅ‚o dobrze zamkniÄ™te.Chris odwróciÅ‚a siÄ™ gwaÅ‚townie i zdążyÅ‚a zauwa-- Teraz na dobre wpadÅ‚am - mruknęła.Jakje wć jakiÅ› cieÅ„ znikajÄ…cy za wÄ™gÅ‚em.znajdzie wytÅ‚umaczenie swej obecnoÅ›ci na dachu?.Tyn! KtoÅ› tu byÅ‚!JeÅ›li Owen okrada bratanka, mogÅ‚oby siÄ™ okazać- To tylko Lionel.To on mi powiedziaÅ‚, gdziebardzo niebezpieczne, gdyby siÄ™ dowiedziaÅ‚, że ciejesteÅ›.Idziemy!kawi jÄ…, co trzyma w swoim gabinecie.pobiegÅ‚a za nim Å›cieżkÄ…, której nigdy przedtemOdwróciÅ‚a siÄ™ z ciężkim westchnieniem i wtedyjrie widziaÅ‚a, do maÅ‚ego domku ukrytego wÅ›ródsiÄ™ poÅ›lizgnęła.UdaÅ‚o jej siÄ™ jakoÅ› odzyskać rówdrzew.Kiedy Tyn wieszaÅ‚ drabinÄ™ pod strzechÄ…,nowagÄ™, nim zaczęła spadać, ale czuÅ‚a, że skaleczyzauważyÅ‚a krew na jego koszuli.Å‚a siÄ™ w rÄ™kÄ™.KrzywiÄ…c siÄ™ z bólu chwyciÅ‚a siÄ™- Tyn! Krwawisz!ramy okiennej i podciÄ…gnęła w górÄ™.Nim znowu- Nie ja, tylko ty - odparÅ‚ i biorÄ…c jÄ… za przegub,dotarÅ‚a do swej kryjówki, sapaÅ‚a z wysiÅ‚ku.Stanęła,wykrÄ™ciÅ‚ jej dÅ‚oÅ„ wnÄ™trzem do góry i obejrzaÅ‚ miejsce,trzymajÄ…c siÄ™ kurczowo ramy za sobÄ… zadowolona,gdzie siÄ™ skaleczyÅ‚a.- Wejdz do Å›rodka, to ci oczyszczęże jest już bezpieczna.ranÄ™, a ty mi wytÅ‚umaczysz, co robiÅ‚aÅ› na dachu
[ Pobierz całość w formacie PDF ]