[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Nie potrafiÅ‚a powiedzieć dlaczego, ale to prostetÅ‚umaczenie zabrzmiaÅ‚o jej jakoÅ› nieszczerze. Minie kilka dni, zanim siÄ™ wdrożę do pracy powiedziaÅ‚a. BÄ™dÄ™ musiaÅ‚a zapoznać siÄ™ zesprawami, które prowadziÅ‚ ojciec, przejrzeć jegoakta.Wiem, że ty zajmujesz siÄ™ umowami dzier-żawnymi i użyczeniami, ojciec natomiast testamen-tami i funduszami powierniczymi. Ogólnie mówiÄ…c, tak  przytaknÄ…Å‚ Jon, niepatrzÄ…c na bratanicÄ™.Olivia usÅ‚yszaÅ‚a w jego gÅ‚osienapiÄ™cie, które musiaÅ‚o mieć inne zródÅ‚o niż tylkoniechęć wobec pojawienia siÄ™ dziewczyny w kan-celarii. oż, zrobiÄ™ wszystko, co w mojej mocy, żebyci pomóc  powiedziaÅ‚a z uÅ›miechem, myÅ›lÄ…crównoczeÅ›nie, że jest przeczulona i niepotrzebniepodejrzliwa. BÄ™dzie mi potrzebna lista klientówojca i. Eee.widzisz, my nie dziaÅ‚amy w tak sfor- malizowany sposób  przerwaÅ‚ jej Jon. To niepo-trzebne utrudnienie, sprawy czÄ™sto siÄ™ nakÅ‚adajÄ… nasiebie, nie rozdzielamy obowiÄ…zków.Olivia zmarszczyÅ‚a czoÅ‚o; inaczej sobie wyob-rażaÅ‚a pracÄ™ w kancelarii.Zawsze miaÅ‚a przekona-nie, że bracia dokÅ‚adnie ustalili, czym który ma siÄ™zajmować. Daj mi, proszÄ™, klucze od biurka ojca.PrzejrzÄ™jego kalendarz zajęć.I znowu jej sÅ‚owa wywoÅ‚aÅ‚y wahanie i niepew-ność Jona, tak jakby nie chciaÅ‚ dać jej kluczy.Wreszcie wrÄ™czyÅ‚ je bratanicy z wyraznym ociÄ…ga-niem.Z ciężkim sercem weszÅ‚a w koÅ„cu do gabine-tu, starannie zamykajÄ…c za sobÄ… drzwi.W promieniach sÅ‚oÅ„ca wpadajÄ…cych przez oknataÅ„czyÅ‚y drobiny kurzu, podeszÅ‚a i otworzyÅ‚a jednoz nich, by wpuÅ›cić trochÄ™ Å›wieżego powietrza.WnÄ™trze przesiÄ…kniÄ™te byÅ‚o zapachem starego drew-na i lawendowej pasty do polerowania mebli.Stryj wspomniaÅ‚, że zaczyna archiwizowaćwszystkie dokumenty w komputerowej bazie da-nych, ale ustawienie komputera w samym rogubiurka, wÅ‚aÅ›ciwie poza zasiÄ™giem rÄ…k, wskazywaÅ‚o,że ojciec nie korzystaÅ‚ z nowoczesnego sprzÄ™tu.Za oknem miasteczko budziÅ‚o siÄ™ powoli dożycia, kupcy otwierali sklepy, na rynku pojawili siÄ™pierwsi przechodnie.Olivia odeszÅ‚a od okna i siadÅ‚a przy starym,liczÄ…cym sobie ponad sto lat, mahoniowym biurku z blatem wyÅ‚ożonym skórÄ….NależaÅ‚o do jej pradziad-ka, potem siadywaÅ‚ za nim dziadek.Dotknęładelikatnie skórzanego blatu.CaÅ‚e wnÄ™trze mówiÅ‚oo kilkupokoleniowej tradycji; Olivia poczuÅ‚a wrÄ™czjej fizyczny ciężar.Być może, gdyby Caspar wszedÅ‚tutaj, zrozumiaÅ‚by, dlaczego podjęła decyzjÄ™, któratak go rozgoryczyÅ‚a.Caspar.SpojrzaÅ‚a na telefon.Samolot odlatywaÅ‚dopiero okoÅ‚o poÅ‚udnia.MogÅ‚a jeszcze zadzwonić.pojechać do domu.ZwalczyÅ‚a pokusÄ™ i otworzyÅ‚a biurko.KalendarzznalazÅ‚a bez trudu.W szufladach panowaÅ‚ zadzi-wiajÄ…cy porzÄ…dek.Zbytni porzÄ…dek, tak jakby ktoÅ›.OtworzyÅ‚a agendÄ™.%7Å‚adnych spotkaÅ„ na dzisiaj,dziÄ™ki Bogu.BÄ™dzie miaÅ‚a czas siÄ™ przygotować.Najutro też nic.Podobnie na pojutrze.Zaczęła kart-kować kalendarz.Nie znalazÅ‚a w nim żadnychumówionych spotkaÅ„, gdzieniegdzie tylko przypo-mnienie o golfie.Zaniepokojona zaczęła sprawdzać wsteczne da-ty.Tu także znalazÅ‚a tylko puste strony.OjciecmusiaÅ‚ widocznie mieć jeszcze jeden kalendarz,a w tym zaznaczaÅ‚ tylko mecze golfowe.Tak, napewno tak, powiedziaÅ‚a sobie kategorycznie i ponow-nie zaczęła przeszukiwać szuflady.Nic nie znalazÅ‚a.Nic!Raz jeszcze przekartkowaÅ‚a pusty kalendarz.PoczÄ…tek roku wypeÅ‚niony byÅ‚ spotkaniami, ale ichliczba z miesiÄ…ca na miesiÄ…c siÄ™ zmniejszaÅ‚a, do- chodzÄ…c do dwóch, trzech tygodniowo albo i mniej,co oznaczaÅ‚o, że. Olivio. ZesztywniaÅ‚a na widok wchodzÄ…cegodo gabinetu Jona. PrzyszÅ‚a poczta.Może przy-jdziesz do mnie, przejrzymy jÄ… razem.o, widzÄ™, żeznalazÅ‚aÅ› kalendarz Davida  dodaÅ‚ niepotrzebnie. Owszem.Na szczęście nie ma wyznaczonychżadnych spotkaÅ„ w tym tygodniu, nie liczÄ…c gryw golfa  powiedziaÅ‚a, chwyciwszy gÅ‚Ä™boki oddech,i úsmiechnęła siÄ™ wymuszenie. RzeczywiÅ›cie szczęśliwie siÄ™ skÅ‚ada  odparÅ‚Jon, odwzajemniajÄ…c úsmiech.Olivia odniosÅ‚a wrażenie, że stryj, czy to dlatego,że powoli zaczÄ…Å‚ przyzwyczajać siÄ™ do myÅ›li o jejobecnoÅ›ci w kancelarii, czy że nie drążyÅ‚a sprawypustego kalendarza, nieco siÄ™ odprężyÅ‚ [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • windykator.keep.pl
  • Strona pocz±tkowa
  • John DeChancie Castle 06 Castle Dreams
  • Mercedes Lackey Cykl Heroldowie z Valdemaru (06) Ostatni Mag Heroldów (3) Cena Magii
  • Lewandowski Konrad T. Saga o KotoÅ‚aku Tom 2 Wyprawa KotoÅ‚aka
  • Masterton Graham, Masterton Vicki Saga historyczna Smak raju
  • Margit Sandemo Cykl Saga o Ludziach Lodu (47) Czy jesteÂœmy tutaj sami
  • Margit Sandemo Cykl Saga o Królestwie ÂŒwiatÅ‚a (09) Sol z Ludzi Lodu
  • Margit Sandemo Cykl Saga o Ludziach Lodu (29) MiÅ‚oœć Lucyfera
  • Margit Sandemo Cykl Saga o Ludziach Lodu (05) Grzech Âœmiertelny
  • Gwiazdy na ziemi Barbara Gordon
  • Kerry Allyne Valley of Lagoons (pdf)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • scenazycia.xlx.pl