[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Nie jesteśmy przesądni i nie chcemy czekać - uciął jej protesty Patryk, dając dozrozumienia, że dalszą rozmowę na ten temat uważa za zbędną. - A co ty ich tak przesłuchujesz? - ofuknął żonę pan Paweł.- Są dorośli, więc niechrobią, jak chcą.Aneczko, w tym kolorze wyglądasz zachwycająco!- Dziękuję - odezwała się po raz pierwszy.Od razu zauważyła, że matka Patryka obrzuciła niechętnym wzrokiem jej włosy, aleniczego nie skomentowała.Dopiero uwaga przyszłego teścia i jego dobry humor dodałyAnnie pewności siebie.Stary doktor cieszył się za wszystkich, aż pogwizdywał głośno jakąś skocznąmelodyjkę, nalewając do kieliszków koniak.- No, córuchna, twoje zdrowie! - Trącił jej kieliszek.Anna nie przepadała zakoniakiem.Był dla niej za mocny i niemiłosiernie palił w gardło.Umoczyła usta, starając sięnie zdradzić wykrzywioną miną.- Do dna, bo się toast nie spełni.Po takiej wiadomości trzezwi tu nie będziemy! -zawołał gromko pan Paweł.- Przemyślcie to jeszcze.- Matka Patryka nadal nie dawała za wygraną.- Przecież itak razem mieszkacie.Co zmieni ten pośpieszny, wariacki ślub?!- Mira! Mamo! - odezwali się jednocześnie, tym samym tonem, obaj panowieTerlińscy.Pani Mira już nic nie powiedziała.Do końca wizyty siedziała nadęta i zła.Annie byłotrochę przykro.Wiedziała, że matka poza Patrykiem świata nie widzi, ale nie przypuszczała,że jest aż tak zazdrosna o syna.Trudno będzie z nią się zaprzyjaznić, pomyślała smętnie,kiedy już wyszli.- Nie przejmuj się - szepnął jej do ucha Patryk, gdy szli w stronę zamku na wieczornyspacer.Racja, nie muszę się z nią zaprzyjazniać na siłę, stwierdziła w duchu i poczuła sięlepiej, mimo że z emocji wciąż było jej trochę niedobrze. ROZDZIAA XIIKilka dni przed ślubem wpadli w wir gorączkowych przygotowań.Najpierw chcieli kupić obrączki.Annie nie podobały się grawerowane modele zżółtego złota.Wolała bardziej nowoczesne wzory.W końcu znalezli u jubilera proste z białegozłota, bez żadnych ozdób, którymi się zachwyciła.- Podobają ci się? - spytał aksamitnym głosem jej przyszły mąż.- Są piękne.- Przymierzyła swoją.Obrączka była zdecydowanie za duża.- Chyba będziesz ją nosić na kciuku - zażartował Patryk.- Nie ma takiej potrzeby - odezwał się jubiler, który niemal bezwstydnie bez przerwywpatrywał się w Annę.- Możemy ją dopasować.Będzie gotowa na jutro.Ma pani śliczne,bardzo szczupłe paluszki.- Trochę zbyt długo przytrzymał dłoń Anny w ręce.Bardzo jej się to nie spodobało.Zwłaszcza ton, jakim wypowiedział ostatnie zdanie.Patrykowi tym bardziej.- Jeszcze chwila, a chybabym go strzelił - powiedział, kiedy wyszli ze sklepu.- Straszny nerwus z ciebie, doktorku - zaśmiała się Anna, myśląc mimochodem oremisie za rudzielca z USC.- Chodz, musimy znalezć ci garnitur.Okazało się to jednak nie takie proste.Przy wzroście Patryka większość eleganckichubrań była przykrótka.Patryk, który nie lubił ciuchowych zakupów, a zwłaszczawielokrotnego przymierzania, już chciał się poddać i włożyć któryś ze swoich garniturów, aleAnna zaciągnęła go do jeszcze jednego sklepu.Jej wprawne oko wypatrzyło w końcu taki, wktórym chciała go widzieć.Ciemnogranatowy, prawie czarny, ze zgrabną dopasowaną marynarką i wąskimispodniami.- Tylko ten - zdecydowała, a Patryk jeszcze raz zniknął w przymierzalni.Kiedy z niejwyszedł, była zachwycona.- Wyglądasz cudnie - powiedziała, spoglądając na niego znacząco.Oblizała przy tymusta w taki sposób, że najchętniej zaciągnąłby ją od razu do przymierzalni.- Ruda diablica - rzucił tylko i poszedł się przebrać.Anna zaś uzmysłowiła sobie, że nie pomyślała, w co ona się ubierze na własny ślub.Miała pełną szafę przeróżnych ciuchów, lecz żadna kreacja nie wydawała jej się odpowiednia.Mimo że był to tylko ślub cywilny, w gronie kilku osób, i tak chciała wyglądać szczególnie ładnie.Dla Patryka.- Kotku, mam do ciebie prośbę - powiedział, kiedy myszkowała w ulubionym butiku,szukając czegoś odpowiedniego w swoim rozmiarze trzydzieści sześć.- Tak? - rzuciła, nie odrywając wzroku od przesuwanych wieszaków.- Czy mogłabyś włożyć tę czerwoną sukienkę, w której zobaczyłem cię pierwszy raz?- poprosił, obejmując ją z tyłu.Zostawiła sukienki i odwróciła się zaskoczona [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • windykator.keep.pl
  • Strona pocz±tkowa
  • Allen Danice Siostry Darlington 01 Zachowaj mnie w pamiÄ™ci
  • Young Samantha Into the Deep 02 Tylko ty mnie zrozumiesz
  • 03.Kenner Julie Trylogia Starka SpeÅ‚nij mnie
  • Dennis Lehane CiemnoÂœci, weŸ mnie za rÄ™kÄ™
  • POWIEDZ Å»E MNIE KOCHASZ Krentz Jayne Ann
  • ProÂœ mnie o co chcesz raz jeszcze
  • Parks Adele Mów do mnie jeszcze
  • Vicki Lewis Thompson U ciebie czy u mnie
  • Harte Cassie Pokochaj mnie mamo (2)
  • Johansen Iris Zabójcze sny
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • 221b.xlx.pl