[ Pobierz całość w formacie PDF ]
. Panie admirale. Yukio brodziÅ‚ niepewnie w wodzie po pas, rozchlapujÄ…c jÄ…,zdumiony. Tu jest coÅ› twardego pod wodÄ…. Najwyrazniej. Co to jest? Najwyrazniej tak zaczyna siÄ™ lÄ…d. Jak brzmi teraz pana rozkaz? Zpiew masztu przestrzega zÅ‚odzieja, lecz meduza przepeÅ‚znie pod spodem. Rozumiem.To znaczy, \e mamy opuÅ›cić okrÄ™ty i wyjść na.wyjść na.to?  RÄ™kaYukia wskazywaÅ‚a masyw niekoÅ„czÄ…cej siÄ™ tratwy po horyzont.Z bliska nie wydawaÅ‚a siÄ™ ju\taka pÅ‚aska, z \ółtÄ…, sypkÄ… Å›cianÄ… zakoÅ„czonÄ… dziwnymi suchymi glonami na górze. Tak  powiedziaÅ‚ admiraÅ‚ Matsuhiro. To wÅ‚aÅ›nie musi być to.To wÅ‚aÅ›nie musi byćlÄ…d.SÄ…dzÄ…c po tym, jak mówiÅ‚ o tym ojciec.Ale wy.JesteÅ›cie do niczego! Nie umieliÅ›ciewylÄ…dować i zacumować! SÅ‚ucham? Co, nie znasz nawet tych słów? Wstydz siÄ™! I przeka\ im wszystkim, \e majÄ… siÄ™wstydzić!AdmiraÅ‚ Matsuhiro te\ nie znaÅ‚ dokÅ‚adnego znaczenia tych słów.Ale do tego nie mógÅ‚ siÄ™przyznać. Dobrze.SÅ‚uchajcie-no, Viran, opowiedzcie mi teraz, jak wyglÄ…da takatrzydziestoletnia egzekucja. Normalnie.PrzychodzÄ™ równo o ósmej godzinie i torturujÄ™ do osiemnastej.MiÄ™dzydwunastÄ… a czternastÄ… mam przerwÄ™ na obiad.Po osiemnastej zostawiam ciaÅ‚o, bo musi miećczas na regeneracjÄ™.I tak codziennie, dzieÅ„ w dzieÅ„. Czy\byÅ›cie byli niezadowoleni? A niech nas Ukryci broniÄ…! Mo\e dÅ‚u\y siÄ™ wam? Nudzi? CiÄ…gle to samo i to samo?  WrÄ™cz przeciwnie! Dumny jestem, \e wyznaczono mnie do tak niezwykÅ‚ej WspaniaÅ‚ejCesarskiej Egzekucji! NiezwykÅ‚ej? Dlaczego niezwykÅ‚ej? Chocia\by ze wzglÄ™du na czas. A wÅ‚aÅ›nie, na jaki czas ona jest przewidziana? Na zawsze. SÅ‚ucham? Na wieczność. SÅ‚ucham?! MówiÄ™ prawdÄ™! Ta egzekucja ma trwać w nieskoÅ„czoność! Ciekawe, kto wydaÅ‚ taki rozkaz. Jak to kto? Cesarz! No tak.Dobrze.Czy wiecie, kim jest ciaÅ‚o.To znaczy, skazaniec? Nie interesuje mnie to! Jestem.A przynajmniej staram siÄ™ być profesjonalistÄ…! No wÅ‚aÅ›nie nie staracie siÄ™.Bo ka\dy profesjonalista, a ju\ na pewno wierny poddanyCesarza, kiedy otrzymuje WspaniaÅ‚y i PorywajÄ…cy Rozkaz Cesarski, chce go wypeÅ‚nić jaknajlepiej, caÅ‚Ä… duszÄ….Å›eby dobrze storturować osobÄ™, trzeba jÄ… znać.Trzeba tak\e znać jejprzewinÄ™, bo to czynnik wzmagajÄ…cy WspaniaÅ‚y ZapaÅ‚ Wiernego Poddanego. Cisza i milczenie! PosÅ‚uszeÅ„stwo, podporzÄ…dkowanie, pokora i pokÅ‚on! SÅ‚uchajcie,barbarzyÅ„cy! KomendÄ™ nad waszym nÄ™dznym akwe.terenem.przejmuje admiraÅ‚Matsuhiro. Aup, Å‚up.Aup, Å‚up. Od tej pory nale\ycie do Zwietlanej Strefy BÅ‚ogosÅ‚awionego PorzÄ…dku, Dobrobytu iSprawiedliwej Zemsty! Radujcie siÄ™, albowiem zostaniecie wÅ‚Ä…czeni do harmonii, dziÄ™kiktórej bÄ™dziecie mogli zająć wÅ‚aÅ›ciwe wam, przyrodzone miejsce w hierarchii wszystkichistot! Aup, Å‚up.Aup, Å‚up. Nikczemny uzurpator, zwany Cesarzem, lub jego ewentualni potomkowie, zale\nie odsytuacji, zostanÄ… obaleni i pogrÄ…\Ä… siÄ™ w piekle wÅ‚asnej haÅ„by! Na wÅ‚asnych grzbietach zniosÄ…piasek, aby odbudować piÄ™kne Miasto na Wyspach, bÅ‚ogosÅ‚awione Shiwakyo! A potem najego centralnym placu zostanÄ… poddani publicznej i srogiej karze! Aup, Å‚up.Aup, Å‚up. Wszyscy pseudofunkcjonariusze pseudocesarskiej pseudowÅ‚adzy majÄ… być namnatychmiast wydani! Wszelkie nieposÅ‚uszeÅ„stwo bÄ™dzie surowo karane zgodnie z prawemwojny!  krzyczaÅ‚ Yukio.Odwróceni do niego plecami chÅ‚opi-barbarzyÅ„cy spokojnie motyczyli pole, stukajÄ…cmotykami o kamienie.  Jak myÅ›lisz, Yukio, oni zrozumieli czy te\ ich nieskoÅ„czona ignorancja nie pozwala impojąć naszych słów? ProszÄ™ mi wybaczyć, panie admirale, jeÅ›li pozwolÄ™ sobie tak prostacko okreÅ›lić tenproblem, ale wydaje mi siÄ™, \e kÅ‚opot nie jest w tym, \e nie rozumiejÄ…, ale w tym, \e niesÅ‚uchajÄ…. Gavé sentí, cumpare Matteu? SÅ‚yszeliÅ›cie, kumie Matteu? Gio nun go sentí gnente, gió nun sento gnente cche nun é par sentí.Nic nie sÅ‚yszaÅ‚em,nie sÅ‚yszÄ™ niczego, czego nie trzeba sÅ‚yszeć. Ma gió nu  ntendo ssa oraziun.Gió  ntendo ssu urlu.Ale nie mówiÄ™ o przemowie.MówiÄ™ o tym ryku. Nun girace la cesta.Nie patrzcie tam, nie odwracajcie gÅ‚owy. Ancora! Mi sa cche lori mmazzan i nosci.Znowu krzyczÄ…! Oni chyba zabili kogoÅ› znaszych. Nun pardace! Nun ci sono nissuni lori, capí?! Nie patrzcie tam! Nie ma \adnych onych , pojÄ™liÅ›cie?! Ancora! E sempre cchiu vicin! Znowu! I to coraz bli\ej! Ma nun vardace! Nun c é gnente del gene.Nie patrzcie tam! Nic siÄ™ tam nie dzie [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • windykator.keep.pl
  • Strona pocz±tkowa
  • SW. AUGUSTYN, SW. TOMASZ Z AKWI (3)
  • Stezala Tomasz Elbing 1945 t1 Odnalezione wspomnienia (MR)
  • § Stezala Tomasz Elbing 1945 t1 Odnalezione wspomnienia (MR)
  • Pilipiuk Andrzej (Olszakowski Tomasz) Pan Samochodzik i Ikona z Warszawy
  • Tomasz z Akwinu Suma teologiczna t06 Czlowiek
  • Tomasz z Akwinu ST24 Wcielenie SÅ‚owa Bożego
  • Komisarz Bonetti Szuka Magdaleny Tomasz Helner
  • Goban Klas Tomasz Media i komunikowanie masowe
  • Tomasz NocuÅ„ Lepsze zdrowie dla każdej kobiety
  • Tomasz z Akwinu ST12 Wady i grzechy
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • reyes.pev.pl