[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Dopóki jednak nie służę.Tainer.- Trzy loty bojowe i ani jednego zestrzelenia! - Dopóki nie służysz, nie pozwólmy sobie na nic.co mogłoby przynieść uszczer-Pozostali skwitowali jego uwagę wybuchem śmiechu.Nagle odezwał się melodyj- bek na twoim honorze.- Trigit obdarzył go nikłym uśmiechem.- Zdumiewasz mnie,ny kurant komunikatora Buzki.Garik włączył urządzenie.Darillian.- Słucham? - zapytał.- W przyszłości zamierzam to zrobić jeszcze nieraz, panie admirale.Janko5 Janko5 Aaron Allston X-Wingi V Eskadra Widm299 300- Bardzo dobrze.- Trigit łaskawie skinął Buzce głową.- Do zobaczenia w punkcie Młynek postanowił pominąć opis naturalnego środowiska insekta i czytał dalej:Szczęki kryształowego szachraja wydzielają truciznę,zbornym.która stanowi poważne zagrożenie zarówno dla rodzimych- Cieszę się na myśl o tym spotkaniu, panie admirale.form storinalskiego życia, jak i dla ssaków z innych pla-Hologram Trigita zamigotał i zniknął.net.Insekt żywi się stworzeniami, które polują na szkli-Buzka obrócił fotel w stronę drzwi ośrodka łączności, gdzie stał w milczeniu An-stego szperacza albo po prostu okazują mu zainteresowanie.tilles.Pragnąc zwabić niczego nieświadomego nieszczęśnika, sza-- Mamy go - odezwał się dowódca.chraj naśladuje ruchy szperacza, upodabnia się do niego iczeka, aż ofiara schwyta rzekomo nieszkodliwego krewniaka.Drap, drap, drap.Dopiero wówczas zaczyna się zachowywać jak prawdziwy dra-Młynek obudził się tak raptownie, jakby ktoś wylał na niego kubeł zimnej wody.pieżnik.Działa szybko i bezwzględnie.Bez trudu unikaZnów usłyszał ten sam dzwięk.Tym razem nie mógł się łudzić, że mu się przyśniło.Odwszelkich ataków i bezlitośnie gryzie napastnika.W składczasu do czasu słyszał wyrazny chrobot.jego trucizny wchodzi silny środek paraliżujący, po którymDrap, drap, drap.ofiara staje się bezradna jak małe dziecko, dzięki czemuOtworzył drzwi na korytarz, ale nikogo ani niczego tam nie zauważył.stworzenie dosłownie pożera ją żywcem.Drap, drap, drap.Kryształowy szachraj jest szczególnie niebezpieczny dlaTym razem dzwięk wydobywał się z sufitu.Kilka sekund dochodził z jakiegośwszelkich ssaków z powodu niezwykle rzadko spotykanejpunktu nad łóżkiem, spoza durastalowej płyty, ale zaraz znów się urwał.umiejętności zapamiętywania zapachów.Jeżeli zapozna się zMłynek zaczął przeszukiwać stos osobistych rzeczy i wyciągnął komputerowy no-wonią jakiegokolwiek ssaka, zapamięta go na resztę życia ites, który wypadł z pojemnika storinalskiego szklistego szperacza.Zaczął czytać zawar-będzie podążał za nim, ilekroć natknie się powtórnie nate tam informacje: czym karmić stworzenie, ile godzin każdej standardowej doby po-ten sam zapach.Znane są liczne przypadki, kiedy stworze-winno być trzymane w pomieszczeniu oświetlonym, a ile w ciemności, jaki zakres tem-nie korzystało z tej niebezpiecznej zdolności.Po spotka-peratury najbardziej lubi, jak odróżniać samca od samicy.niu na wolności z miłośnikiem przyrody podążało za nim iAni słowa o tym, jak insekt mógłby się wydostać z kabiny X-winga i trafić do zu-atakowało ofiarę w jej miejscu zamieszkania.pełnie obcej kwatery, żeby odszukać mężczyznę, który zabrał go z rodzinnej planety.Trucizna tego insekta nie jest niebezpieczna dla zdro-Bothanin sprzągł komputerowy terminal z głównym komputerem pokładowymwego osobnika, ale życie ofiary zaatakowanej przez krysz- Nocnego Gościa".Nie liczył specjalnie na to, że w encyklopedii znajdzie jakiekolwiektałowego szachraja daje się uratować tylko pod warunkiem,informacje na temat tego stworzenia, ale musiał się upewnić.że stworzenie nie zdążyło pochłonąć nieodwracalnej ilościNiemal od razu natrafił na hasło Storinalski szklisty szperacz.masy ciała ofiary.Polecił wyświetlić informacje na ekranie monitora.Nie.Młynek pokręcił głową
[ Pobierz całość w formacie PDF ]