[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.fuller@thenyjournal.com?Od: Nadine Wilcock ?nadine.wilcock@thenyjournal.com?Temat: TyKompletnie postradalas zmysly.Mel, DOROSNIJ.Nie adoptowalas jakiejs malej sierotki.To jest KOT.To jest kot twojej sasiadki.Oddaj go z powrotem Maksowi i przestan wpadac w obsesje.To dorosly czlowiek.Potrafi poradzic sobie z kotem cukrzykiem.NadineDo: Nadine Wilcock ?nadine.wilcock@thenyjournal.com?Od: Mel Fuller ?melissa.fuller@thenyjournal.com?Temat: Masz racjeAle dlaczego mam takie poczucie winy? Przed chwila poszlam do Maksa, zastukalam do drzwi i powiedzialam mu o Tweedledumie.Przynioslam ze soba kota, razem ze wszystkimi lekami, i pokazalam Maksowi, co robic.No wiesz, jak napelniac strzykawke i jak dawac kotu zastrzyki.Max byl mocno oglupialy.Zaczal pytac:-Chcesz mi wmowic, ze koty tez moga miec cukrzyce, zupelnie jak ludzie?Wydaje mi sie, ze tak naprawde nie zrozumial ani jednego slowa z tego, co mu mowilam.Na dobra sprawe, ja WIEM, ze nic nie zrozumial, bo kiedy kazalam mu napelnic strzykawke, zamiast pobrac DWIE JEDNOSTKI insuliny, co jest wlasciwa dawka, wciagnal do niej insuline do DRUGIEJ KRESKI.Zaczelam mu wyjasniac, dlaczego to takie niebezpieczne, i ze Sunny von Bulow lezy w spiaczce, odkad Claus podal jej w zastrzyku zbyt duza dawke insuliny, ale nie wydaje mi sie, zeby dotarlo do niego choc jedno slowo poza ta ostatnia informacja, ktora ogromnie go zainteresowala, bo spytal mnie, ile insuliny trzeba, zeby kogos wprowadzic w spiaczke, a nawet zabic.Jakbym ja to mogla wiedziec.Powiedzialam mu, zeby zaczal ogladac Ostry dyzur, jak kazdy normalny czlowiek, a pewnie w koncu sie czegos dowie.On tego kota zabije, Nadine.Mowie ci od razu, ze on go zabije.A kiedy to sie stanie, nigdy sobie nie wybacze.Boze, tak bym chciala, zeby pani Friedlander obudzila sie, wykopala Maksa za drzwi i znow planowala podroz do Nepalu i chodzila na lekcje plywania.Czy nie byloby swietnie, gdyby to wszystko okazalo sie jakims dziwacznym snem, ktory miala, kiedy byla w spiaczce? Gdyby okazalo sie, ze wszystko, co sie wydarzylo w czasie ostatnich kilku miesiecy, odkad ja znalazlam nieprzytomna, wcale nie mialo miejsca? Byloby cudownie.Wtedy nie musialabym sie tak czuc.MelDo: jerryzyje@freemail.comOd: Nadine Wilcock ?nadine.wilcock@thenyjournal.com?Temat: MelDrogi Johnie!Wzielam twoj adres mailowy od Tony'ego.Mam nadzieje, ze sie nie pogniewasz.Zazwyczaj nie wtracam sie w prywatne sprawy Mel, jesli moge tego uniknac, ale w tym przypadku robie wyjatek.Naprawde dluzej juz nie moge.CO TY SOBIE WYOBRAZALES??? Ty i ten duren Max Friedlander.Co wy sobie wyobrazaliscie, usilujac przeprowadzic takie wredne oszustwo?A teraz zlamales serce mojej najlepszej przyjaciolce.Nigdy ci tego nie wybacze, przysiegam.Co gorsza jednak, zostawiles ja na pastwe prawdziwego Maksa Friedlandera, ktory - moge siezalozyc - jest najwiekszym idiota, jakiego kiedykolwiek nosila ziemia.Jak mogles? JAKMOGLES???Tylko tyle chcialabym wiedziec.Przypuszczam, ze masz teraz satysfakcje.Zrujnowales zycie jednej z najslodszych dziewczyn wszech czasow.I pewnie czujesz sie z siebie dumny, co?Nadine WilcockDo: Nadine Wilcock ?nadine.wilcock@thenyjournal.com?Od: John Trent ?john.trent@thenychronicle.com?Temat: MelCo masz na mysli, mowiac, ze zostawilem ja na pastwe Maksa Friedlandera? Co Max jej zrobil???JohnDo: John Trent ?john.trent@thenychronicle.com?Od: Nadine Wilcock ?nadine.wilcock@thenyjournal.com?Temat: MaxJezu, uspokoj sie, dobrze? Max nic zlego jej nie zrobil.On tylko.no coz, jest soba, jak przypuszczam (to znaczy, ja go przeciez nie znam).Okazalo sie, ze jeden z kotow ma cukrzyce, a Max nie pali sie specjalnie do opieki nad zwierzakiem, to wszystko.A przeciez znasz Mel.Sluchaj, zastanowisz sie nad tym, co powiedzialam? Jesli Met choc troche cie obchodzi.Musi byc jakis sposob, zeby to wszystko odkrecic.Nie mozesz CZEGOS wymyslic?NadineDo: Max Friedlander ?fotograf@stopthepresses.com?Od: John Trent ?john.trent@thenychronicle.com?Temat: Koty z cukrzycaHej.Slysze, ze dziarskie zwierzaki twojej ciotki przysparzaja ci wiecej klopotow, niz sie spodziewales.Chcesz, zebym ci pomogl? Jesli pozwolisz, jako najblizszy krewny pani Friedlander i tak dalej, moglbym znow sie wprowadzic.Ty mozesz wziac sobie moje mieszkanie.Co ty na to?JohnDo: John Trent ?john.trent@thenychronicle.com?Od: Max Friedlander ?fotograf@stopthepresses.com?Temat: Koty z cukrzycaA po co mialbym przeprowadzac sie do ciebie? Czy ty nie mieszkasz na koncu swiata, w Brooklynie? Nie cierpie metra.Poza tym, o ile dobrze pamietam, nawet nie masz kablowki.I w ogole ten twoj styl.No wiesz, skrzynki po mleku w roli mebli, materac na podlodze i tak dalej.Awangardowy pisarz, myslalby kto, nie? Dzieki, ale nie, dzieki.MaxDo: Max Friedlander ?fotograf@stopthepresses.com?Od: John Trent ?john.trent@thenychronicle.com?Temat: Koty z cukrzycaNo dobra, a co ty na to: zaplace ci za wynajecie mieszkania - gdzie tylko chcesz - jesli pozwolisz mi wprowadzic sie z powrotem.Mowie powaznie.Hotel Pllaza, jesli zechcesz.Pomysl o tych wszystkich supermodelkach, ktorym moglbys zaimponowac.JohnDo: John Trent ?john.trent@thenychronicle.com?Od: Max Friedlander ?fotograf@stopthepresses.com?Temat: Koty z cukrzycaStary, jestes zalosny.Mocno ci odbilo na punkcie tej dziewczyny, prawda? To pewnie te rude wlosy.JA doprawdy nie pojmuje tego zauroczenia.Jesli chcesz znac moje zdanie, to wscibska suka.Nie, gorzej! Zdziwaczala baba, z tych co to uwielbiaja koty i w kolko ci truja, ze zwierze tez czlowiek i takie tam.Boze.Nienawidze tych bzdur.W kazdym razie, mila propozycja z tym hotelem i wszystkim, ale jezeli sprawy sie uloza tak, jak tego oczekuje, wkrotce bede juz mieszkal we wlasnym mieszkaniu.Wiec dzieki, ale spasuje.MaxPS Wiesz, jestes naprawde smieszny.Moglbym cie umowic z dziewczyna o wiele atrakcyjniejsza niz ta spod 15B.Powaznie.Tylko daj mi znac.Do: Nadine Wilcock ?nadine.wilcock@thenyjournal.com?Od: John Trent ?john.trent@thenychronicle.com?Temat: MaxNo coz, usilowalem sprawdzic, czy nie uda mi sie z powrotem wprowadzic do 15B.Nie udalo sie.Wyglada na to, ze Max ma jakies wielkie plany.Wydaje mi sie, ze nie bedzie juz zbyt dlugo wchodzil w droge Mel, jezeli to cie pocieszy.JohnDo: Tony Salerno ?szamka@fresche.com?Od: Nadine Wilcock ?nadine.wilcock@thenyjournal.com?Temat: MezczyzniDlaczego mezczyzni sa tacy glupi? To znaczy, oczywiscie, wykluczajac ciebie?Pisze do Johna Trenta - znajduje wsrod moich licznych zajec troche czasu, zeby napisac do Johna Trenta poruszajacy i gleboko uczuciowy mail z pytaniem, czy nie moze czegos wymyslic.CZEGOKOLWIEK, co moglby zrobic, zeby Mel mu wybaczyla, wyraznie sugerujac, ze jesli sie jej oswiadczy, ona bardzo prawdopodobnie powie "tak" - a co robi John? Co robi? Pisze maila do tego glupiego Maksa Friedlandera i usiluje namowic go, zeby pozwolil mu z powrotem wprowadzic sie do mieszkania obok Mel.Czy on jest zupelnie GLUPI? Co mam zrobic, zeby do faceta dotarlo to, co mowie? Namalowac jakis cholerny transparent? Ludzie, co jest z wami NIE TAK???NadineDo: Nadine Wilcock ?nadine.wilcock@thenyjournal.com?Od: Tony Salerno ?szamka@fresche.com?Temat: MezczyzniNadine, kiedy wreszcie nauczysz sie nie wtracac w sprawy innych ludzi? Zostaw w spokoju Johna Trenta.Pozwol Mel samej rozwiazywac wlasne problemy.Ona nie potrzebuje twojej pomocy.TonyDo: Tony Salerno ?szamka@fresche.com?Od: Nadine Wilcock ?nadine.wilcock@thenyjournal.com?Temat; Mezczyzni? Pozwol Mel samej rozwiazywac wlasne problemy.Ona nie potrzebuje twojej pomocy.To jest typowa meska reakcja.Poza tym nawet nie wiem, od czego zaczac wyjasnianie ci, jak bardzo sie mylisz.NadineDo: Dolly Vargas ?dolly.vargas@thenyjournal.com?Tim Grabowski ?timothy.grabowski@thenyjoumal.com?George Sanchez ?george.sanchez@thenyjournal.com?Od: Nadine Wilcock ?nadine.wilcock@thenyjournal
[ Pobierz całość w formacie PDF ]