[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Była uprana, ale zostały na niej plamy, któremogły być plamami krwi. Tak więc następnym krokiem jest ponowna166 rozmowa z Aleixem Rovirą.Chcemy go dokładnieprzepytać  poświadczył H�ctor, nie patrząc na Savalla ponieważ w tej kłótni, o której nam powiedzieli, mógł byćelement agresji.Następnie czeka nas rozmowa z bratemAleixa, żeby jeszcze raz potwierdził, że chłopak wrócił dodomu i już z niego nie wychodził.Szczerze mówiąc, sądzę,że najprawdopodobniej była to kłótnia kolegów, nicnadzwyczajnego, ale wystarczająco poważna, żeby Marcpoplamił się krwią i zmienił koszulkę.Jakaś bijatyka, wktórej przy okazji laptop Marca spadł na podłogę i sięrozbił.Zamyślił się.Dlaczego Gina nic nie powiedziała ozniszczonym laptopie? Nawet jeśli była to tylko gwałtownawymiana zdań między przyjaciółmi, jak twierdziła, mniejpodejrzane byłoby powiedzieć o tym, bo policja i tak by toodkryła.Stop, upomniał się w duchu, za szybko.Rozmowaz Joaną jeszcze się nie skończyła. To nie ma, rzecz jasna, wpływu na wydarzenia,które nastąpiły pózniej  dodał, ale jego głos nie brzmiałzbyt przekonująco. Brakuje nam tylko kilku elementówdo uzupełnienia obrazu.Mamy laptop i komórkę Marca,zobaczymy, co uda nam się tam znalezć.No i musimyjeszcze raz rozmawiać z Aleixem Rovirą. Spojrzał nakomisarza, który, choć niechętnie, skinął głową. A teraz,zdaje się, że pani chce nam coś powiedzieć?Joana wyjęła z torby kilka złożonych na pół kartek.Trzymała je w ręce, jakby nie miała ochoty się ich pozbyć. Kilka miesięcy temu Marc napisał do mnie e-mail. Mówienie o tym wyraznie dużo ją kosztowało.Zakasłałai odrzuciła głowę do tyłu.Szyję miała długą, białą. Jak napewno panowie wiecie, nie mieliśmy żadnego kontaktu,odkąd zostawiłam rodzinę dziewiętnaście lat temu.Dlatego167 zaskoczona byłam tym pierwszym e-mailem. Skąd miał twój adres?  spytał komisarz. Od Felixa, brata Enrica.Być może wyda ci siędziwne, ale kontaktowaliśmy się przez te wszystkie lata.Zmoim byłym szwagrem, chciałam powiedzieć.Czy pan gopoznał?  zwróciła się do H�ctora. Tak, wczoraj.W domu pani byłego męża.Zdajesię, że bardzo kochał bratanka.Przytaknęła. Enric jest człowiekiem bardzo zajętym.Pokręciła głową. Nie, nie mam prawa go krytykować.Jestem pewna, że starał się, jak mógł.ale Felix opróczbrata nie ma żadnej rodziny i zawsze bardzo się Markiemprzejmował.To nie ma teraz znaczenia.Otóż dostałam e-mail na początku roku.Od.mojego syna. Po razpierwszy użyła tego słowa, co też nie przyszło jej złatwością. Naprawdę byłam zdziwiona.Oczywiście tomogło się zdarzyć każdego dnia, ale, prawdę mówiąc, nieczekałam na taki kontakt.Raczej nie spodziewasz sięczegoś takiego po latach.Zapadła cisza, której ani Savall, ani H�ctor nieośmielili się przerwać.Pierwsza zrobiła to Joana. Początkowo nie wiedziałam, jak muodpowiedzieć, więc nie zrobiłam nic, ale on nalegał.Przysłał mi jeszcze dwa czy trzy e-maile i dłużej niemogłam milczeć.I tak zaczęliśmy do siebie pisać.Wiem,że to brzmi dziwnie.Matka i syn, którzy nigdy się niewidzieli, porozumiewają się za pomocą pocztyelektronicznej. Uśmiechnęła się z goryczą, jakby chciałasprowokować ich do zrobienia jakiejś uwagi.%7ładen się nieodezwał.Mówiła dalej:  Bałam się pytań, nawetwyrzutów.Niepotrzebnie.Marc pisał o życiu w Dublinie, o168 swoich planach.Jakbyśmy się dopiero poznali, jakbym niebyła jego matką.To trwało przez jakieś trzy miesiące,dopóki. Zamilkła na chwilę i odwróciła wzrok.Dopóki nie zaproponował, że przyjedzie zobaczyć się zemną w Paryżu.Spojrzała na kartki trzymane w ręce. Pomysł mnie przeraził  powiedziała po prostu.Nie wiem dlaczego.Napisałam mu, że muszę toprzemyśleć. I on się obraził?  spytał H�ctor.Wzruszyła ramionami. Myślę, że to było jak dzbanek zimnej wody.Odtamtej pory e-maile były coraz rzadsze, aż w końcu przestałpisać.Ale przed wyjazdem z Irlandii przysłał mi to.Rozłożyła kartki i podała jedną Savallowi.Tenprzeczytał i podał ją H�ctorowi.Tekst brzmiał tak:Cześć, wiem, że od dawna nie daję znaku życia i niebędę nalegał, żebyśmy się zobaczyli, przynajmniej na razie.Muszę wrócić do Barcelony, żeby załatwić pewną ważnąsprawę [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • windykator.keep.pl
  • Strona pocz±tkowa
  • Marczyński Antoni Missisipi 1 Missisipi
  • Bankowicz Bożena i Marek Dudek Antoni Leksykon historii XX wieku
  • Witkowiak Antoni ks Decus clericorum Etyka towarzyska dla duchowieństwa
  • Fraser Antonia Szeœć żon Henryka VIII
  • Antonia Fraser Szeœć żon Henryka VIII
  • Marczyński Antoni Taitu 02 Iperyt zwycięzca
  • Wotowski Stanisław Antoni Krwawa hrabina
  • Choloniecki Antoni Duch dziejow Polski
  • Antonio Socci Tajemnice Jana Pawła II (2)
  • Zbigniew Nienacki Wielki Las
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • ko7ko7ko7.htw.pl