[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Zostali wyrzu-ceni za burtê.Olaf spadÅ‚, nieprzytomny, na górê lodow¹.Kiedy ockn¹Å‚ siê po kilkuminutach, nigdzie nie byÅ‚o widaæ jego ojca.I chocia¿ gor¹czkowo szukaÅ‚ wszêdziewokół góry lodowej i badaÅ‚ wzrokiem ocean, nigdzie nie dostrzegÅ‚ ani Jensa Jansena,ani statku.Bez prowiantu i ciepÅ‚ej odzie¿y, Olaf Jansen przygotowywaÅ‚ siê na Smieræ.Po-tem nieoczekiwanie w jego polu widzenia pojawiÅ‚ siê jakiS statek.Nie chc¹c wierzyæwÅ‚asnym oczom, Olaf przekonaÅ‚ siê, ¿e jest to szkocki wielorybnik z napisan¹ naburcie nazw¹ Arlington.Póxniej miaÅ‚ siê dowiedzieæ, i¿ statek ten wypÅ‚yn¹Å‚ wewrzeSniu z Dundee, by Å‚owiæ wieloryby wokół Antarktydy.Wymachuj¹c rêkami OlafzdoÅ‚aÅ‚ zwróciæ uwagê zaÅ‚ogi i pół godziny póxniej byÅ‚ ju¿ bezpieczny na pokÅ‚adzie.Kapitan wielorybnika, Angus MacPherson, okazaÅ‚ siê miÅ‚ym, choæ upartym, starymwilkiem morskim.Nie znosiÅ‚ jednak opowieSci, które uwa¿aÅ‚ za czyst¹ fantazjê. Kiedy spróbowaÅ‚em mu powiedzieæ, ¿e przybyÅ‚em «z wnêtrza» Ziemi, kapitani mat spojrzeli po sobie, pokiwali gÅ‚owami i nalegali, ¿ebym poÅ‚o¿yÅ‚ siê na koi podScisÅ‚ym nadzorem lekarza okrêtowego , wspominaÅ‚ Olaf Jansen.Po dÅ‚u¿szym odpo-czynku i spo¿yciu kilku smacznych posiÅ‚ków rozbitek postanowiÅ‚ nie opowiadaæ wiêcejo swoich prze¿yciach.Min¹Å‚ rok, zanim Olaf Jansen dotarÅ‚ w koñcu do swego domu w Sztokholmie.Tam dowiedziaÅ‚ siê, ¿e jego matka zmarÅ‚a podczas gdy on podró¿owaÅ‚ z ojcem.MÅ‚o-dzieniec po raz drugi opowiedziaÅ‚ swoje przygody wujowi, Gustafowi Osterlindowi,jedynemu ¿yj¹cemu krewnemu.Odk¹d wyÅ‚owiono go w pobli¿u Antarktydy miaÅ‚ doSæczasu na refleksje nad swoj¹ dziwn¹ podró¿¹ i chciaÅ‚ teraz przekonaæ wuja, by sfi-nansowaÅ‚ ekspedycjê do Swiata wewnêtrznego.Pocz¹tkowo mySla³em, ¿e popiera mój projekt.Wydawa³ siê zainteresowany i po-prosi³, abym poszed³ z nim do jakichS urzêdników i opowiedzia³ im tak jak jemu l l lo mojej podró¿y i odkryciu.Proszê sobie wyobraziæ mój zawód i przera¿enie, kiedypo zakoñczeniu mojej opowieSci wuj podpisa³ jakieS papiery i bez ostrze¿enia za-mkniêto mnie w szpitalu dla umys³owo chorych.Mia³em tam spêdziæ dwadzieSciaosiem d³ugich, nudnych i strasznych lat.WedÅ‚ug relacji Jansena wypuszczono go ze szpitala w paxdzierniku 1862 roku.W miêdzyczasie jego wuj umarÅ‚ i Olaf Jansen byÅ‚ teraz zupeÅ‚nie sam na Swiecie.Li-czyÅ‚ sobie ponad 50 lat, nie miaÅ‚ przyjaciół, a w jego dokumentach odnotowano, ¿eprzeszedÅ‚ chorobê umysÅ‚ow¹.Có¿ innego mógÅ‚ zrobiæ, jak wróciæ na morze? Przeznastêpne dwadzieScia siedem lat pracowaÅ‚ jako rybak, poSwiêcaj¹c wolny czas naposzukiwanie dowodów na to, i¿ jego prze¿ycia w Pustej Ziemi nie byÅ‚y jedynie snem.ZgromadziÅ‚ kolekcjê ksi¹¿ek o wyprawach polarnych, zrobiÅ‚ mnóstwo notatek i z tru-dem narysowaÅ‚ mapy.Lecz przez caÅ‚y ten czas ¿ywej duszy nie opowiedziaÅ‚ o swojejdziwnej podró¿y.W roku 1889 Jansen, który wtedy miaÅ‚ dobrze po siedemdziesi¹tce,sprzedaÅ‚ swój statek i postanowiÅ‚ wyemigrowaæ do Ameryki, by spêdziæ resztê ¿yciaw cieplejszym klimacie.Przez dwanaScie lat mieszkaÅ‚ spokojnie w Illinois, zanim4 marca 1901 roku przeniósÅ‚ siê do Glendale w Los Angeles.Datê tê dobrze zapamiê-taÅ‚ jako dzieñ rozpoczêcia drugiej kadencji prezydenta McKinleya.ZamieszkaÅ‚ skrom-nie w niewielkiej posiadÅ‚oSci i spêdzaÅ‚ czas na pielêgnowaniu kwiatów i kilku drzewfigowych do dnia, kiedy spotkaÅ‚ Willisa George a Emersona.Emerson (1856-1918) byÅ‚ powieSciopisarzem.W 1907 roku przeniósÅ‚ siê do LosAngeles wraz ze swoj¹ ¿on¹ Bonnie, by pracowaæ w rodz¹cym siê przemySle filmo-wym.Jako popularny autor westernów wyczuÅ‚, ¿e zapowiada siê zapotrzebowanie natego rodzaju scenariusze po wielkim sukcesie The Great Train Robbery (Wielki na-pad na poci¹g), którego akcja toczyÅ‚a siê na Dzikim Zachodzie, a wySwietlanym w 1903roku.ByÅ‚a to dobra decyzja, gdy¿ w 1907 roku Gilbert Anderson, gwiazdor z TheGreat Train Robbery, stworzyÅ‚ Brancho Billy ego prawdopodobnie pierwsz¹ sÅ‚yn-n¹ postaæ w dziejach kina w serialu filmowym The Bandit Makes Good (Nawróce-nie bandyty).MiaÅ‚ to byæ pierwszy z ponad czterystu odcinków o tym kowboju, a ozna-czaÅ‚o to seriê umów z pisarzami takimi jak Willis Emerson.Mimo ¿e Emerson i jego ¿ona mieszkali zaledwie parê przecznic dalej od OlafaJansena, autor scenariuszy dopiero stopniowo zacz¹Å‚ zauwa¿aæ siwowÅ‚osego starca,gdy mijaÅ‚ go id¹c do studia filmowego i wracaj¹c do domu.Czêsto widywaÅ‚ Jansenaw ogrodzie, ale starzec przez wiêkszoSæ czasu wydawaÅ‚ siê pogr¹¿ony w mySlach, jakuSwiadomiÅ‚ to sobie póxniej Emerson.Jednak¿e pewnego wiosennego poranka po-machaÅ‚ mu wesoÅ‚o rêk¹ i w ten sposób narodziÅ‚a siê przyjaxñ, która póxniej staÅ‚a siêpartnerstwem literackim.Emerson napisaÅ‚:Niebawem przekona³em siê, ¿e mój nowy znajomy jest niezwyk³ym cz³owiekiem,inteligentnym i wykszta³conym w godnym podziwu stopniu.Poniewa¿ dopiero w póx-niejszym okresie swego d³ugiego ¿ycia zatopi³ siê w lekturze, nauczy³ siê spêdzaæd³ugie godziny pogr¹¿ony w g³êbokim zamySleniu.Zachêca³em go do rozmowy i w na-stêpnych dniach i tygodniach dobrze pozna³em Olafa Jansena, który po trochu opo-wiedzia³ mi historiê tak zdumiewaj¹c¹, i¿ jej rozmach rzuca³ wyzwanie rozs¹dkowii wierze.Ten starzec zawsze mówi³ tak ¿ywo i szczerze, ¿e oczarowa³y mnie jego dziw-ne opowieSci
[ Pobierz całość w formacie PDF ]