[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Poprzez Potiomkina usiÅ‚owali oni zasugerować projekt przeksztaÅ‚cenia Rzeczypospolitej w rzÄ…dzonÄ… przez oligarchów republikÄ™ - bez Rady NieustajÄ…cej i króla CioÅ‚ka.Projekty te zostaÅ‚y jednak stanowczo odrzucone.WiÄ™cej szczęścia miaÅ‚ StanisÅ‚aw Poniatowski, który wyprawiÅ‚ siÄ™ w 1787 r.na spotkanie z KatarzynÄ… II do Kaniowa.Wprawdzie nie udaÅ‚o mu siÄ™ uzyskać zgody carycy na aukcjÄ™ wojska i zwiÄ™kszenie zakresu swej wÅ‚adzy w zamian za pomoc militarnÄ… przeciwko Turcji, jednak gdy wyÅ‚oniÅ‚y siÄ™ trudnoÅ›ci wojenne, w nastÄ™pnym roku Petersburg wysunÄ…Å‚ koncepcjÄ™ traktatu odpornego, przewidujÄ…cego udziaÅ‚ polskiego korpusu posiÅ‚kowego w wojnie.W celu zawarcia takiego przymierza i wzmocnienia siÅ‚ wojskowych Rzeczypospolitej król zwoÅ‚aÅ‚ na jesieÅ„ 1788 r.sejm do Warszawy.Po zawiÄ…zaniu konfederacji, na której czele stanÄ™li marszaÅ‚kowie StanisÅ‚aw MaÅ‚achowski referendarz koronny i Kazimierz Nestor Sapieha, rozpoczęły siÄ™ obrady, które wbrew oczekiwaniom przeciÄ…gnęły siÄ™ przez cztery lata (1788-1792).RychÅ‚o okazaÅ‚o siÄ™, że obóz prorosyjski nie byÅ‚ ani dostatecznie jednolity, ani na tyle liczny, by przeprowadzić swe zamiary.RozpadaÅ‚ siÄ™ bowiem na co najmniej dwa rywalizujÄ…ce ze sobÄ… stronnictwa.Pierwsze ź nich, które obok wÅ‚aÅ›ciwego stronnictwa hetmaÅ„skiego Branickiego i Rzewuskiego obejmowaÅ‚o także inne fakcje magnackie, przede wszystkim wahajÄ…cÄ… siÄ™ przez pewien czas miÄ™dzy popieraniem dworu a opozycjÄ… fakcje SzczÄ™snego Potockiego, byÅ‚o przeciwne reformom, a zwÅ‚aszcza wszelkim reformom, które wzmacniaÅ‚yby centralne organy wÅ‚adzy, i odwoÅ‚ywaÅ‚o siÄ™ do tradycji staroszlacheckich.Nie cofaÅ‚o siÄ™ zresztÄ… przed żadnymi Å›rodkami, które mogÅ‚yby doprowadzić do poniżenia i obalenia StanisÅ‚awa Augusta.Natomiast stronnictwo dworskie, obejmujÄ…ce rodzinÄ™ króla, kanclerza kor.Jacka MaÅ‚achowskiego i część patriotycznie nastawionych posłów, i także różne kreatury szukajÄ…ce Å‚aski królewskiej czy carskiej - widziaÅ‚o w sojuszu z RosjÄ… Å›rodek do przeprowadzenia umiarkowanych reform, które umocniÅ‚yby autorytet monarchy.Ta zasadnicza różnica stanowisk prowadziÅ‚a do konfliktów, które umiaÅ‚o wykorzystać liczniejsze chyba (jeÅ›li pominąć dość obfitÄ… grupÄ™ neutralistów) stronnictwo patriotów, obóz zwolenników reform i uniezależnienia siÄ™ przy pomocy Prus od caratu.Oprócz wspomnianej poprzednio grupy puÅ‚awskiej do patriotów należaÅ‚ m.in.marszaÅ‚ek StanisÅ‚aw MaÅ‚achowski, a spoza sejmu kierowaÅ‚ ich poczynaniami Hugo KoÅ‚Å‚Ä…taj.On też byÅ‚ rzecznikiem silniejszego zwiÄ…zania siÄ™ z mieszczaÅ„stwem stolicy.Patrioci zdobyli sobie dominujÄ…ce stanowisko w sejmie, pozyskali z czasem króla i w poważnym stopniu zrealizowali swe zamiary.Walka stronnictw na sejmie znalazÅ‚a szerokie odbicie w ówczesnej literaturze politycznej i publicystyce.ToczyÅ‚y siÄ™ zaciÄ™te polemiki co do potrzeby proponowanych reform.Obok zwiÄ…zanych z KoÅ‚Å‚Ä…tajem pisarzy z jego „Kuźnicy”, wystÄ…pili także publicyÅ›ci mieszczaÅ„scy.Na ich gÅ‚osy zaczÄ™to zwracać tym baczniejszÄ… uwagÄ™, że jednoczeÅ›nie z obradami sejmu we Francji doszÅ‚o do pierwszych wystÄ…pieÅ„ rewolucyjnych, które zachwiaÅ‚y pozycjÄ… feudałów w caÅ‚ej Europie.Nie omieszkali i mieszczanie polscy wykorzystać tej sytuacji.Za radÄ… KoÅ‚Å‚Ä…ta ja prezydent Warszawy Jan Dekert wezwaÅ‚ na spotkanie w listopadzie 1789 r.przedstawicieli 141 miast królewskich z caÅ‚ej Rzeczypospolitej.Po podpisaniu „aktu zjednoczenia miast”, majÄ…cego zapewnić współdziaÅ‚anie caÅ‚ego mieszczaÅ„stwa, w ciemnych strojach deputaci miejscy udali siÄ™ „czarnÄ… procesjÄ…” na zamek do króla i sejmu i wrÄ™czyli postulaty przywrócenia dawnych praw miejskich, rozciÄ…gniÄ™cia na mieszczan zasady niewiÄ™zienia bez wyroku sÄ…dowego, dostÄ™pu do urzÄ™dów, udziaÅ‚u w sejmie, prawa nabywania dóbr ziemskich.WystÄ…pienie mieszczan wywoÅ‚aÅ‚o panikÄ™ wÅ›ród konserwatywnych posłów i senatorów, którzy widzieli w nim poczÄ…tki rewolucji.W rzeczywistoÅ›ci mieszczaÅ„stwo polskie nie byÅ‚o dostatecznie silne, by samo siÄ™gaÅ‚o po wÅ‚adzÄ™, i za cenÄ™ kompromisowych ustÄ™pstw gotowe byÅ‚o do współdziaÅ‚ania ze szlachtÄ….Nie bez znaczenia dla obrad sejmowych byÅ‚y także staÅ‚e obawy przed ruchami chÅ‚opskimi.PrzybraÅ‚y one szczególnie na sile na wiosnÄ™ 1789 r., kiedy pod wrażeniem wyolbrzymionych zresztÄ… wieÅ›ci o wystÄ…pieniach poddanych na WoÅ‚yniu sejmujÄ…ca szlachta zastosowaÅ‚a wobec chÅ‚opów ostre represje, podkreÅ›lajÄ…c w ten sposób, że w tej najważniejszej dla siebie sprawie nie pójdzie na żadne ustÄ™pstwa.Egoizm klasowy raz jeszcze wziÄ…Å‚ górÄ™ nad interesem caÅ‚ego paÅ„stwa.RozwijajÄ…ca siÄ™ na tym tle debata sejmowa doprowadziÅ‚a rychÅ‚o do dramatycznych decyzji.Wkrótce po rozpoczÄ™ciu obrad poseÅ‚ pruski Buchholtz wystÄ…piÅ‚ z notÄ… protestujÄ…cÄ… przeciwko sojuszowi polsko-rosyjskiemu, stwierdzajÄ…c, że król pruski zrzeka siÄ™ praw gwaranta ustroju.WiÄ…zaÅ‚a siÄ™ z tym propozycja zawarcia przymierza
[ Pobierz całość w formacie PDF ]