[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Uczucia, jakich doznaje dziecko, gdy przeżywa poniżenie, są takprzygniatające i bolesne, że dziecko "zamraża" je w sobie, aby przetrwać.Dzieje się to również wówczas, gdy dziecko jest atakowane fizycznie i/albo werbalnie za to, że przeżywalub okazuje jakieś uczucia.Stewart był często bity przez swego ojca.Kiedy ojciec widział, że Stewart15płacze, bił go jeszcze mocniej, mówiąc: "Chłopcy nie płaczą.Przestań płakać, bo jeszcze więcejdostaniesz!".Stewart nauczył się więc znosić bicie, tłumiąc w sobie emocje, jakich doznawał, aby uniknąćgorszego bicia.Zwykle chodzi tu o uczucia złości, bólu lub strachu.Kiedy psychoterapeuta zaczyna pomagać osobie dorosłej, która w dzieciństwie "zamrażała" w sobie teuczucia za pomocą ich minimalizacji, zaprzeczania im lub okłamywania się, uczucia te często zaczynają wniej "tajać".Nierzadko dosłownie wypływają z niej w postaci łez - z początku jest to tylko jedna lub dwiekropelki błyszczące w rogu oka.Jest to niezwykle silne przeżycie emocjonalne, prawie zwalające z nóg.Różni się ono od innych uczuć dorosłych, bo kiedy zamrożone emocje rozpuszczają się, człowiek czuje siętak, jakby był bezbronnym, podatnym na wszelkie zranienia dzieckiem.Te uczucia wydają się mu bardzodawne i pragnie je powstrzymać.Towarzyszy im bowiem pochodzące z dzieciństwa ostrzeżenie: "Nie mogętego czuć, bo umrę, jeśli będę to czuł".4.Uczucia przenoszone z dorosłego na dziecko.Dzieci również wchłaniają takie uczucia, jak wstyd,wściekłość, strach i ból, przejmując je od dorosłego, który je poniża.Te głęboko ukryte uczucia sąprzenoszone w wiek dojrzały.Proces, w którym dziecko przejmuje uczucia od poniżającej je osoby dorosłej,opisany został w Rozdziale 6.Kiedy jako osoba współuzależniona w ten sposób odczuwasz rzeczywistość,czujesz się zdruzgotany i nie panujesz nad sobą.Nauczenie się rozpoznawania różnic między tymi czterema rodzajami przeżyć emocjonalnych jest ważnączęścią procesu wyleczenia ze współuzależnienia.Chociaż możesz odczuwać dojmujący ból, nie musi tobyć ból, którego zródłem są twoje dzisiejsze myśli człowieka dorosłego.Może to być bóldorosły/wzbudzony, przejęty od kogoś, kto jest w pobliżu, może to być zamrożony ból z dzieciństwa, któryteraz taje, i mogą to być uczucia przeniesione z dzieciństwa w wiek dojrzały.Nauczenie się oceniania, czyw danej chwili czujesz się ześrodkowany w sobie, czy szalony, czy bezbronny i dziecinny, czy teżzdruzgotany i nie panujący nad sobą, pomoże ci w rozpoznaniu, który rodzaj uczuć właśnie przeżywasz.Zachowania.Ekstremalne zachowania w życiu osób współuzależnionych mogą przybierać formęobdarzania zaufaniem każdego lub braku zaufania do wszystkich, czy pozwalanie każdemu na to, by ichdotykał, lub niepozwalanie na to nikomu.Współuzależnieni rodzice mogą bardzo surowo karcić swoje dziecialbo pozwalać im na wszystko, nigdy ich nie karząc.Skąd się bierze trudność w doznawaniu i wyrażaniu swojej rzeczywistości w sposób umiarkowanyMoje doświadczenie prowadzi mnie do przekonania, że ekstremalne zachowania mają swoje zródło wprzynajmniej dwu różnych sytuacjach; być może jest ich więcej.Jedna polega na obserwowaniu ireagowaniu na zachowania opiekunów, którzy funkcjonują w sposób ekstremalny, druga - na czuciu się wdomu rodzinnym osobą, "której nikt nie słucha" lub "nie zauważa".Kiedy dzieci widzą, że ich opiekunowie nie znają umiaru w takich sprawach, jak ubranie, stosunek dowłasnego ciała, myślenie i rozwiązywanie problemów, wyrażanie emocji i sposób zachowania, wzorująswoje reakcje na opiekunach.Niektóre osoby współuzależnione, którym w dzieciństwie nie podobało się to,co robili ich rodzice, w wieku dojrzałym robią wszystko na odwrót, a ponieważ zachowania ich rodziców byłyekstremalne, odwrotna reakcja ich dzieci też będzie ekstremalna.Klara wychowała się w rodzinie, w której rodzice bili ją za każdą drobnostkę, która im się nie podobała.Kiedy dorosła, powiedziała sobie: "Ja będę inna".Zamiast jednak karać swoje dzieci w sposóbumiarkowany, w ogóle zrezygnowała z jakiejkolwiek dyscypliny; w rezultacie jej dzieci są krnąbrne i dzikie,ponieważ matka nie wymaga od nich stosowania się do żadnych zasad panujących w tej rodzinie.W niektórych dysfunkcjonalnych rodzinach podstawowe potrzeby dzieci były zaspokajane dopiero wtedy,gdy dzieci zaczynały się zachowywać w sposób ekstremalny, aby zwrócić na siebie uwagę.Dopierowówczas opiekunowie zaspokajali ich potrzeby.Jako dorosłe osoby współuzależnione ludzie ci wyrażająsię w sposób przesadny, sądząc, że tylko wtedy zostaną zauważeni i usłyszani.Mój mąż uważa, że z jego punktu widzenia, kiedy chcę mu coś wyjaśnić, robię to z przesadnąintensywnością i zaangażowaniem, tak jakbym myślała, że dopiero wówczas on zrozumie to i zareaguje wumiarkowany sposób.Dlatego zwykle słucha tego, co mówię, i "dzieli to przez trzy", aby zrównoważyć mójekstremizm i uzyskać w miarę obiektywny obraz.Jak w praktyce przejawia się trudność w doznawaniu i wyrażaniu swojej rzeczywistości w sposóbumiarkowanyZa każdym razem, gdy muszę stawić komuś czoło, odczuwam brak umiaru w wyrażaniu swoich uczuć.Przeżywam wówczas jedną z dwu emocjonalnych reakcji.Jeśli boję się tej konfrontacji, czuję, że jestemkimś bezwartościowym, i wybucham płaczem.Jeśli odczuwam przewagę nad osobą, z którą mam sięzmierzyć, popadam w drugą skrajność i po prostu wściekam się na nią.W pewnym okresie Pat, mój mąż, był również moim szefem w pracy.Za każdym razem, gdy wchodziłam dojego gabinetu, aby przedyskutować z nim jakieś sprawy dotyczące mojego wydziału, siedział za swoimolbrzymim biurkiem, przygarbiony i spięty, w oczekiwaniu na najgorsze.Wiedział już, że albo wybuchnęhisterycznym płaczem, albo obrzucę go tak wściekłym spojrzeniem, jakbym zamierzała przeskoczyć przezbiurko, schwytać sznur od telefonu, okręcić mu go wokół szyi i walić go na oślep aparatem.Zależało to tylkood tego, w którym z owych dwu skrajnych nastrojów znajduję się tego dnia.Uświadomiłam sobie, że myślę w ekstremalny sposób, kiedy zaczęłam analizować swoje reakcje wminionych latach naszego małżeństwa.Niedługo po ślubie Pat powiedział mi, że drażni go, kiedy myję jegokubek do kawy, zanim skończy pić
[ Pobierz całość w formacie PDF ]