[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Aasa córka Magnusa miaÅ‚a na Berg wÅ‚asne domostwo i spichlerz orazdwie dziewki sÅ‚użebne, które dbaÅ‚y wyÅ‚Ä…cznie o niÄ…, gotowaÅ‚y jej strawÄ™,przÄ™dÅ‚y i tkaÅ‚y konopie i weÅ‚nÄ™, dawane staruszce ze dworu.Grim i Dalla,sÅ‚użący przedtem na Frettastein, doglÄ…dali jej zwierzÄ…t, stojÄ…cych w stajnipani Magnhildy; dwoje starych zamieszkiwaÅ‚o maÅ‚Ä… chatkÄ™ przy oborze,zaliczano ich jednak do czeladzi Aasy.Inguna nie miaÅ‚a wiÄ™c żadnej innej roboty niż zarzÄ…dzać maÅ‚ymgospodarstwem babki i umilać czas starowinie.WiÄ™kszÄ… część dnia, kiedy dziewki zajÄ™te byÅ‚y pracÄ…, spÄ™dzaÅ‚a w izbieu babki.Jak mówiÅ‚a pani Magnhilda, Aasa byÅ‚a już nieco zdziecinniaÅ‚a,zapominaÅ‚a o wszystkim, co jej mówiono, i bezustannie pytaÅ‚a o tosamo.ZdarzaÅ‚o siÄ™, że rozpytywaÅ‚a o najmÅ‚odszego syna, Steinfinna, czydawno bawiÅ‚ na Berg i czy szybko spodziewajÄ… siÄ™ go znowu? NiekiedyuÅ›wiadamiaÅ‚a sobie, że Steinfinn umarÅ‚.Wówczas pytaÅ‚a: Przecież onzostawiÅ‚ czworo żyjÄ…cych dzieci? A tyÅ› jest najstarsza? Ależ naturalnie,pamiÄ™tam doskonale; ochrzczono ciÄ™ IngunÄ…, po mojej matce, bo matkaIngebjörgi żyÅ‚a jeszcze, kiedyÅ› przyszÅ‚a na Å›wiat, i wyklęła córkÄ™ za to,że uciekÅ‚a ze Steinfinnem.Ach, tak, mój Steinfinn byÅ‚ chwatem nie lada idrogo odpokutowaÅ‚ za to, że uganiaÅ‚ siÄ™ za kobietami i uwiódÅ‚ przemocÄ…córkÄ™ rycerza&Aasa nigdy nie lubiÅ‚a Ingebjörgi i czÄ™sto mówiÅ‚a o Steinfinnie isynowej, niepomna, że mówi z ich córkÄ…. Ale prawda, jakże to byÅ‚o? Czy jedna z córek Steinfinna nie popadÅ‚aw nieszczęście? Nie, to niemożliwe, chyba nie sÄ… tak dorosÅ‚e? Babko droga prosiÅ‚a zgnÄ™biona Inguna połóżcież siÄ™ teraz izdrzemnijcie trochÄ™. SÅ‚usznie, Gyrido, tak bÄ™dzie najlepiej. Aasa czÄ™sto zwaÅ‚a wnuczkÄ™GyridÄ….BraÅ‚a jÄ… za GyridÄ™ córkÄ™ Alfa, krewniaczkÄ™, która przed piÄ™tnastulaty bawiÅ‚a na Berg.Wszystko natomiast, co wydarzyÅ‚o siÄ™ jej za mÅ‚odu, żyÅ‚o wyraziÅ›cie wpamiÄ™ci sÄ™dziwej pani Aasy.MówiÅ‚a nieraz o swych rodzicach i o bracieFinnie, ojcu Arnvida, i o szwagierce Hillebjördze, której baÅ‚a siÄ™ zarazem,chociaż Hillebjörga byÅ‚a od niej o wiele mÅ‚odsza.W piÄ™tnastym roku życia wydano jÄ… za Torego na Hov.Tore żyÅ‚przed Å›lubem wiÄ™cej niż dziesięć lat z BorghildÄ… i niechÄ™tnie rozstaÅ‚ siÄ™ znaÅ‚ożnicÄ…; z Hov wyjechaÅ‚a ona dopiero rankiem tego dnia, kiedy na dwórprzybyÅ‚a narzeczona.Dopóki żyÅ‚a, miaÅ‚a nadal wielki wpÅ‚yw na Torego a żyÅ‚a jeszcze dwadzieÅ›cia lat po jego ożenku.W każdej ważniejszejsprawie naradzaÅ‚ siÄ™ z niÄ… i nieraz zabieraÅ‚ do niej Å›lubne dzieci, aby imprzepowiedziaÅ‚a przyszÅ‚ość i orzekÅ‚a, czy rokujÄ… wielkie nadzieje.CaÅ‚Ä… miÅ‚ość i ojcowskie staranie zwróciÅ‚ Tore ku czworgu dzieciomspÅ‚odzonym z naÅ‚ożnicÄ….Borghilda byÅ‚a córkÄ… kobiety niewolnej i mężapoczesnego rodu; ba, powiadano, że jest dzieckiem jednego z tychkrólików, jakich wówczas wielu miaÅ‚a Norwegia.ByÅ‚a niewiastÄ… mÄ…drÄ…,urodziwÄ… i zaradnÄ…, ale dumnÄ…, chciwÄ… na pieniÄ…dze i srogÄ… wobec ludzigorszego stanu.Tymczasem Aasa córka Magnusa żyÅ‚a na Hov.UrodziÅ‚a mężowiczternaÅ›cioro dzieci, piÄ™cioro jednak z nich zmarÅ‚o jeszcze w koÅ‚ysce;tylko czworo dożyÅ‚o dojrzaÅ‚ego wieku.Aasa pamiÄ™taÅ‚a wszystkie swoje zmarÅ‚e dzieci i czÄ™sto je wspominaÅ‚a.Najbardziej bolaÅ‚a nad stratÄ… jednej z córek, Herdis, która nabawiÅ‚a siÄ™paraliżu od spania na wilgotnej Å‚Ä…ce i zmarÅ‚a w cztery lata pózniej, liczÄ…cjedenaÅ›cie zim.Jednego z synów, niedorostka, zabiÅ‚ koÅ„, Magnus zaÅ›straciÅ‚ życie w bijatyce na pokÅ‚adzie statku, wracajÄ…c z innymi pijanymimÅ‚odzieÅ„cami z zabawy w Toten.Magnus ożeniÅ‚ siÄ™ niedÅ‚ugo przedtem,lecz nie zostawiÅ‚ dzieci, a wdowa po nim wyszÅ‚a za mąż i przeniosÅ‚a siÄ™ winne strony.ByÅ‚a najbardziej ulubionÄ… synowÄ… pani Aasy. Powiedzcie mi, babko pytaÅ‚a Inguna czy w caÅ‚ym waszymżyciu mieliÅ›cie tylko troski i zmartwienia? Czy nie byÅ‚o w nim także dnidobrych, które byÅ›cie teraz mogli wspominać?Babka spojrzaÅ‚a na niÄ…, jakby nie rozumiaÅ‚a.Teraz, kiedy leżaÅ‚a ioczekiwaÅ‚a Å›mierci, zdawaÅ‚a siÄ™ równie chÄ™tnie wspominać bóle, jak iradoÅ›ci życia.Inguna czuÅ‚a siÄ™ niezle w tym cichym współżyciu ze starÄ… kobietÄ….Wrażliwa zostaÅ‚a nadal i po wyzdrowieniu niechÄ™tnie zajmowaÅ‚a siÄ™czymÅ›, co wymagaÅ‚o wysiÅ‚ku lub skupienia.SiedziaÅ‚a zazwyczaj z jakÄ…Å›misternÄ… robótkÄ…, nie wymagajÄ…cÄ… poÅ›piechu i pogrążona we wÅ‚asnychmyÅ›lach nasÅ‚uchiwaÅ‚a jednym uchem gadania babki.Ogromnie żywa w czasie dorastania, tak że z trudem tylko mogÅ‚ausiedzieć na miejscu, obecnie zmieniÅ‚a siÄ™ zupeÅ‚nie.Dziwna choroba,na jakÄ… zapadÅ‚a po rozÅ‚Ä…ce z Olafem, pozostawiÅ‚a jakby cieÅ„, który nieustÄ™powaÅ‚; dziewczyna zdawaÅ‚a siÄ™ żyć w półśnie& Na Frettastein miaÅ‚aza towarzyszy chÅ‚opców, Olafa przede wszystkim, i oni wnosili z sobÄ…ruch i życie, Inguna bowiem byÅ‚a za maÅ‚o rzutka, żeby na wÅ‚asnÄ… rÄ™kÄ™ coÅ›przedsiÄ™wziąć
[ Pobierz całość w formacie PDF ]