[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ale eksperymentu tego nie przeprowadzono do końca.I o ile wiem, G.nigdy do niego nie powrócił.W tym okresie G.kilkakrotnie zapraszał mnie, abym przyjechał i zamieszkał w Prieure.Bardzo mnie to kusiło.Ale pomimo całego mojego zainteresowania pracy G.nie mogłem znaleźć w niej miejsca dla siebie ani też nie rozumiałem jej kierunku.Jednocześnie nie mogłem nie widzieć - tak jak to dostrzegałem w 1918 roku w Jessientuki - że w organizacji całego tego przedsięwzięcia było wiele elementów destrukcyjnych i że musiało się to wszystko rozpaść.W grudniu 1923 roku G.zorganizował w Theatre des Champs Elysees w Paryżu pokaz rytmicznych ruchów, tańców derwiszów i rozmaitych innych ćwiczeń.Wkrótce po tym pokazie, na początku stycznia 1924 roku, G.wraz z niektórymi swoimi uczniami wyjechał do Ameryki z zamiarem zorganizowania tam wykładów i kolejnych pokazów.W dniu wyjazdu G.znajdowałem się w Prieure.Wyjazd ten bardzo przypominał mi jego wyjazd z Jessientuki w 1918 roku i wszystko, co było z nim związane.Po powrocie do Londynu oznajmiłem tym, którzy przyszli na moje: wykłady, że w przyszłości moja praca będzie prowadzona całkiem niezależnie -w taki sposób, w jaki rozpocząłem ją w Londynie w 1921 roku
[ Pobierz całość w formacie PDF ]