• Strona poczÂątkowa
• 60 5194
• 31 1522

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Uwa\
ał się za niezłego aktora, bo drasnął się tylkoraz.Gwiazdy umierają młodoZbigniew Cybulski (1927-1967) - na peronie wrocławskiego dworca, pod kotami pociągupośpiesznego do Warszawy.Bogumił Kobiela (1931-1969) -łyse opony samochodu podczas jazdy w lipcowej ulewie.Zdzisław Maklakiewicz (1927-1977) - pobity przez chuligana na ulicy.Pogotowie nierozpoznało cukrzycy, nie podano na czas insuliny.Seans w remizieZ listów czytelników  Nowej Wsi" (1961) na temat kina objazdowego: Przyjadą na dwie godziny przed wyświetleniem seansu, powieszą jeden afisz i ekipa kinaobjazdowego idzie sobie do sklepu i dalej\
e ćwiartka po ćwiartce, ludzie nieraz sięposchodzą, a oni nawet nie zdą\
yli przygotować aparatu". Mą\
nie pozwala.Twierdzi, \
ekobieta mająca czworo dzieci powinna się zajmować garnkami.Uwa\
a, \
e do kina chodzątylko kobiety zepsute i tam psują się jeszcze bardziej.Dlatego mani przykrości albo dostajęlanie, albo muszę stać do póz
nych godzin pod zamkniętymi drzwiami".Proboszcze kinematografiiFragmenty  recenzji" publikowanych przez Komisję do spraw Filmu, Radia, Telewizji iTeatru, działającą przy Episkopacie Polskim: Popiół i diament (1958) w re\
.A.Wajdy: Zawiera brutalne sceny krwawego dramatu rozgrywek politycznych na tle przemyślniepodstawionych przedmiotów i miejsc kultu religijnego".Miasteczko (1958) w re\
.R.Drobaczyńskiego, J.Dziedziny, J.A
ęskiego:  Księdza widzimy najczęściej międzystraganami i na przyjęciu weselnym.Film dla ludzi o dojrzałym poglądzie na \
ycie".Zaduszki(1961) w re\
.T.Konwickiego:  Kapłan poza kiepskim dowcipem oznaczonyzamiłowaniem do kart i kieliszka".Nó\
wwodzie (1961) w re\
.R.Polańskiego:  Przy swejpłytkości ma wyraz
ną tendencję do usprawiedliwiania wolnej miłości".Bitwa pod  Krzy\
akami" (.)I za chwilę ubrany znajdowałem się w tłumie.Przed tym kinem, gdzie idą Krzy\
acy.(.)No więc stałem przed tym kinem.Efekt stania był taki:But rozdarły,Ząb wybity,Dłoń zwichnięta,Akt w siniaki.Oczka wąskie mam jak szparki,Guzik znikł od marynarki,Nos skrzywiony.Guz na głowie,A obojczyk - niech rentgen powie.Ja dziękuję, z takim saldemDo historii się wchodziło pod Grunwaldem.fragment wiersza Miły wieczórLudwika Jerzego Kerna ( Przekrój", 1960)1 65PRL - JAK CUDNIE SI
śYA
O!Mała czarna,du\
e piwoPierwszy flirt, pierwszy papieros, pierwszy tyk kawy - tego wszystkiego młodzie\
kosztowaław kawiarniach.Ich ojcowie podobnych doznań musieli szukać pod budką z piwem.Wtajemniczenia przy kawiarnianym stolikuModa na bywanie w kawiarni zapanowała w Polsce w latach 60.Pod koniec tej dekadydziałało w kraju przeszło 2000 tego typu lokali gastronomicznych.Miało to związek z faktem,i\
sama kawa z napoju niemal niedostępnego na początku lat 50.zmieniła się 10 lat póz
niej wu\
ywkę stosunkowo łatwo osiągalną.Statystyczny Kowalski za swoją pensję mógł wtedykupić około 8 kilogramów kawy.W dobie gierkowskiego dobrobytu stać go ju\
było nablisko 10 kilogramów.Socjologowie ustalili, \
e młodzie\
szkolna w kawiarniach spędzała zajednym razem od dwóch do trzech godzin.Czas upływał na beztroskich pogawędkach iflirtach.Odnotowano te\
, i\
w trakcie tych spotkań młodzi ludzie, niestety, po raz pierwszysięgają po papierosy i alkohol.Dlatego kawiarnie, zwłaszcza w małych miejscowościach,wizytowali nauczyciele lub tzw.trójki, wyłonione przez komitety rodzicielskie.Uczniomprzyłapanym na piciu wina czy piwa groziło obni\
enie oceny ze sprawowania bÄ…dz
naganaudzielona na szkolnym apelu.W FUTRZE, Z FILIśANK
^  Kobieta nie ma obowiÄ…zku zdejmowana i zostawiania wszatni wierzchniego okrycia.Jej ptaszcz, ko\
uch czy futro to przecie\
nie tylko odzie\
, ale iozdoba.Wypada zatem kobiecie usiąść przy kawiarnianym stoliku w tej kreacji" - objaśnia)Edward Pietkiewicz w poradniku Dobre obyczaje.Placówka dla aktywistówWynalazkiem polskiej wsi były tzw.klubokawiarnie.Niektóre z nich funkcjonowały woparciu o karty wstępu.Zasłu\
eni członkowie Związku Młodzie\
y Socjalistycznejotrzymywali je jako nagrodę za szczególnie aktywną działalność. Dwadzieścia kart daliśmydo MO, \
eby milicjanci rozdali, komu uwa\
ają - objaśniał pewien przewodniczący ZarząduPowiatowego ZMS.- Nie chodzi o to, \
eby wstęp do klubu zapewnić tylko wzorowym, ale wpierwszym okresie trzeba wiedzieć, kto z placówki mo\
e korzystać.Dopiero po pewnymczasie, gdy w klubie skrystalizuje się ju\
jakiś zespół ludzi i wytworzy odpowiedniaatmosfera, będzie mo\
na otworzyć drzwi dla wszystkich.Bo wtedy ci, którzy przyjdą, będąmusieli podporządkować się ju\
panującym w klubie zwyczajom".Para studentów w warszawskiej kawiarni, lata 60.1 66Kraj na co dzień/4 KAWIARNIA WERBUNKOWAW kawiarniach mtodzi ludzie nie tylko flirtowali, ale i dyskutowali na tematy polityczne.Dlatego te\
często pojawiali się w nich agenci Stu\
by Bezpieczeństwa.Klerycy mieli wręczzakaz bywania w kawiarniach.Ich przeło\
eni obawiali siÄ™, \
e mogą tam zostać zwerbowanina współpracowników SB.Kamieniem w szybęZdarzało się, \
e klubokawiarniÄ™ otwierano po to, by wykazać siÄ™ na papierze,  Polityka"notowaÅ‚a:  We wrzeÅ›niu 1964 otwarto wiejskie Kluby »Ru-chu« w Siennicy MaÅ‚ej iTarnawie pow.Krasnystaw.JednoczeÅ›nie we wsiach tych zabÅ‚ysÅ‚o Å›wiatÅ‚o elektryczne iwÅ‚Ä…czono telewizory.Zaraz po zakoÅ„czeniu uroczystoÅ›ci doprowadzenie elektrycznoÅ›cizostaÅ‚o zlikwidowane".DziaÅ‚alność klubokawiarni przysparzaÅ‚a samych kÅ‚opotów.PrasadonosiÅ‚a ?@., \
e powiatowy klub Puchatek przestał istnieć w dniu, w którym powstał. Otwarcie klubu zrobili w poście.W miasteczku huczało od plotek, \
yczono im wszystkiegonajgorszego i czekano na karę z niebios".Przyczyną niepowodzenia innego klubu był alkohol. W winie roztopiła się inicjatywa" - czytaliśmy. Pijaństwo? Wręcz przeciwnie! Ich zgubiłytendencje antyalkoholowe.Chcieli urządzać zabawy bez wina.To w miasteczku nie jestprzyjęte.Przychodzi taki chłopak, ju\
podpity i chce wejść na zabawę.Nie chcą go wpuścić,to kamieniem w szybę.".W kolejnym przypadku do zamknięcia klubu przyczyniło siękłopotliwe sąsiedztwo:  Klub mieścił się nad gospodą.Ludzie, którzyw gospodzie pili po kolacji nie tylko wodę mineralną, mieli \
yczenie klub odwiedzać.Je\
eliich wpuszczono, to na drugi dzień po miasteczku szła wieść: w klubie pijaństwo.Je\
elibywalców gospody nie wpuszczono, to nazajutrz krą\
yły plotki: Klub nie chce widzieć usiebie ludzi pracy, izoluje się od mieszkańców".Zdarzało się, \
e klub miaÅ‚ problemy zorganizatorami. Po zawarciu umowy z »Ruchem« znalazÅ‚y siÄ™ kolorowe stoliki i takie\
krzesełka -dowiadywaliśmy się o jednej z inicjatyw.- Mo\
na byÅ‚o przyjść, usiąść.»Ruch«chÄ™tnie widziaÅ‚by, \
eby nie tylko usiąść, ale i zrobić zakupy.Kiedy zorientował się, \
e handelz
le idzie, zabrał swoje stoliki i zdjął z okien zasłony".AutodewastacjaKluby prasy i ksią\
ki prze\
yty swój zmierzch w latach 80. Jednoizbowe pomieszczenie zkioskiem, trzema stolikami i telewizorem z matym ekranem nie pasuje do lat 80-tych -ubolewa!  Zielony Sztandar" [ Pobierz całość w formacie PDF ]