[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jak widzisz, być może piesnie był aż taki głupi.Może zobaczył twoją podwójną moc i rzucił się na nią, ale wpadł na mnie. Powiedziała pani, że to nie jest jej pies. Kłamałam.On był moją kartą atutową.Nagual nauczył mnie, że zawsze powinnam mieć kartęatutową, coś w zanadrzu.Jakoś byłam pewna tego, że będę potrzebować psa.Kiedy zabrałam cię,żebyś zobaczył mojego przyjaciela, naprawdę chodziło mi o niego.Kojot należy do moich przyjaciółek.Chciałam, żeby pies cię obwąchał.Kiedy pobiegłeś do domu, musiałam postąpić z nim ostro.Wepchnęłam go do samochodu, tak że zawył z bólu.Jest zbyt wielki i ledwie przedostał się przezsiedzenie.Rozkazałam mu wtedy, żeby rozszarpał cię na strzępy.Wiedziałam, że kiedy będzieszranny, staniesz się bezbronny i będę mogła skończyć z tobą bez przeszkód.Znowu uciekłeś, ale niemogłeś wyjść z domu.Postanowiłam więc być cierpliwa i poczekać do nocy.Wtedy wiatr zmieniłkierunek, co przekonało mnie o sukcesie.Nagual powiedział mi, że bez wątpienia będę ci się podobaćjako kobieta.Wszystko było kwestią odpowiedniego momentu.Powiedział też, że zabijesz się, gdyzobaczysz, że odebrałam ci moc.Ale na wypadek, gdyby nie udało mi się tego dokonać albo gdybyśsię nie zabił, albo gdybym nie chciała cię trzymać jako niewolnika, powinnam cię udusić przepaską.Pokazał mi nawet miejsce, w którym miałam porzucić twoje ciało: bezdenną przepaść, szczelinęskalną niedaleko stąd, gdzie zawsze znikają kozice.Nagual nigdy nie wspomniał o twojejprzerażającej stronie.Powiedziałam ci, że jedno z nas miało umrzeć tej nocy.Nie wiedziałam, że tobędę ja.Byłam przekonana o swoim zwycięstwie.Nagual postąpił okrutnie, nie mówiąc miwszystkiego o tobie. Niech pani pomyśli o mnie, dono Soledad.Wiem jeszcze mniej niż pani. To nie to samo.Nagual przez lata przygotowywał mnie do tego spotkania.Obmyśliłam każdyszczegół.Miałam cię w garści.Nagual pokazał mi nawet liście, które zawsze miałam mieć świeże podręką, żeby cię sparaliżować.Włożyłam je do miski, niby tylko dla zapachu.Nie zauważyłeś, że domojej miski wsypałam inne zioła.A jednak twoja przerażająca część zwyciężyła. Co pani uważa za moją przerażającą część? To, co uderzyło mnie i zabije dziś w nocy twoją straszliwą podwójną moc, która objawiła się,żeby mnie zabić.Nigdy nie zapomnę tego widoku, a jeśli będę żyć, w co wątpię, nigdy nie będę jużtaka sama. Czy to wyglądało jak ja? Oczywiście.To byłeś ty, ale nie w takiej postaci, jaką masz teraz.Nie potrafię powiedzieć, jaknaprawdę wyglądałeś.Jak tylko o tym pomyślę, wiruje mi w głowie.Opowiedziałem dony Soledad o widzeniu, w którym opuściła ciało pod wpływem mojego ciosu.Spróbowałem skłonić ją do wynurzeń na temat tego zdarzenia.Przypuszczałem, że celem naszegospotkania było zmuszenie nas do czerpania ze zródeł, które w normalnych okolicznościach sąniedostępne.Zadałem jej przerażający cios, zmasakrowałem jej ciało, a jednak sam nie byłbym wstanie tego zrobić.Rzeczywiście czułem, że uderzyłem ją lewą pięścią ogromny czerwony guz naczole był tego potwierdzeniem a jednak nie miałem spuchniętych knykci, nie czułem nawetnajlżejszego bólu.Uderzenie z taką siłą mogło nawet złamać mi rękę.Usłyszawszy opis tego, jak zwaliła się pod ścianą, popadła w rozpacz.Spytałem, czy odczuwałacoś podobnego do mojej wizji, na przykład czy miała wrażenie, że opuszcza swoje ciało, albo czymiała odmienne, fantasmagoryczne postrzeganie pokoju. Wiem, że jestem zgubiona powiedziała. Niewielu ludzi przeżywa spotkanie z podwójną mocą.Jeśli moja dusza już mnie opuściła, nie przeżyję.Będę słabnąć, aż w końcu umrę.Jej oczy lśniły dziko.Podniosła się, jakby miała zamiar mnie uderzyć, ale zatoczyła się do tyłu. Zabrałeś moją duszę powiedziała. Musisz ją mieć w swojej sakiewce.Ale dlaczego miałbyśmi o tym mówić?Zakląłem się, że nie miałem zamiaru jej zranić, że zachowałem się tak, jak się zachowałem, tylko wobronie własnej i że nie chcę zrobić jej nic złego. Jeśli nie masz mojej duszy w sakiewce, jest jeszcze gorzej powiedziała. Na pewno pęta siębez celu po okolicy.Jeżeli tak właśnie jest, nigdy już jej nie dostanę
[ Pobierz całość w formacie PDF ]